|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 10:27, 19 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Najfajniejsze kociaki  (poza moją Felą rzecz jasna)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 17:19, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
| WoodRunner napisał: | Fst, pokażesz jakieś zdjęcia? :)
U mnie w domu panuje królewska para, yin i yang w ucieleśnieniu dwóch kotów - Kici z przewagą czerni oraz Denara Frodo z przewagą jasności futerkowej. Kicia to uosobienie inteligencji, ale jednocześnie najprawdziwszy czarny charakter, którego złowroga aura zwala z nóg większość gości. Najchętniej zamknęłaby się w samotni, na pralce, w łazience. Takie kocie INTJ.
Denar, zwany Deńciem, to pozytywna kocia klucha, kochająca towarzystwo, zabawę, przygody... Zdaje sobie sprawę ze swojego uroku i jako uczeń Złej Królowej często używa go do manipulacji psychologicznej w porze karmienia :D
Na koniec fotografia Deńciowa ze spaceru w krainie jego ulubionego jedzenia - trawy, dla której robi prawie wszystko.
 |
Pokażę, tylko jak będę miała dostęp do komputera ;)
Btw, moje dwie panny to właśnie Yin i Yang. A trzecia to Tequila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
WoodRunner
Ingenious
Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
| Wysłany: Nie 16:01, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
No to czekam :)
Czyżby imiona pokrywały się z ich charakterami? ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 15:12, 15 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
| WoodRunner napisał: | No to czekam :)
Czyżby imiona pokrywały się z ich charakterami? ;) |
W końcu mam czas i możliwość wrzucenia zdjęć panienek :)
Yin:
Yang:
Tequila:
Yin z początku była istnym demonem, z wiekiem jej trochę przeszło i stała się wieeeeelkim miziakiem, tulakiem. Chociaż czasami dalej potrafi nieźle dać w kość. Yang jest bardzo ostrożna, nie skacze jak pozostałe, najpierw musi porządnie wyczuć grunt pod przednimi łapkami, by móc spokojnie zejść z wyższej półeczki na niższą. Jest też dość zmienna, jak na kobietę przystało, czasami ma ochotę się ciągle przytulać, a czasami tylko by się bawiła, tłukła i biegała. I jak się bawi, to gdy biegnie to telepie głową tak śmiesznie na wszystkie strony. Na początku się martwiłam, że coś jest nie tak, ale wyszło u weterynarza, że ten typ to tak ma po prostu. A Tequila jest najmniejsza i najlżejsza, mimo, że tylko miesiąc od nich młodsza. Ale za to najwięcej je i najwięcej biega. Ciągle szuka zaczepki i nie daje spokoju, jest też baaaardzo zazdrosna. Rozstawia wszystkich i wszystko po kątach.
Ogólnie życie z ogoniastymi jest bardzo przyjemne, aczkolwiek czasami potrafią wejść na głowę (i dosłownie, i w przenośni).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fst dnia Śro 15:17, 15 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 12:16, 16 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Ale piękne! Tequila najsłodsza, ma taką miłą mordkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
WoodRunner
Ingenious
Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
| Wysłany: Pon 14:06, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Wszystkie są przepiękne, z każdej bije tyle uroku :3 Świetny opis! Wyobrażam sobie, ile radości musi sprawiać obserwacja i kontakt z nimi. :)
Jak się domyślam, Tequila dołączyła później do "pary Y"? Jak dwie panny zareagowały na nową towarzyszkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 23:45, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
| WoodRunner napisał: | Wszystkie są przepiękne, z każdej bije tyle uroku :3 Świetny opis! Wyobrażam sobie, ile radości musi sprawiać obserwacja i kontakt z nimi. :)
Jak się domyślam, Tequila dołączyła później do "pary Y"? Jak dwie panny zareagowały na nową towarzyszkę? |
Dokładnie, po jakimś miesiącu doadoptowaliśmy Tequilę. Wszystkie były wtedy dość młode - między 2,5 a 3,5 miesiącem. Łączenie przebiegło bez żadnych zgrzytów. Najpierw dałam je na teren neutralny, obwąchały się, obsikały, przytuliły i zaraz próbowały uciec z brodzika :) Później od razu dałam je na wybieg i tam już wielka miłość. Starsze panny pokazywały młodej co i jak, gdzie może wchodzić, a gdzie nie. Było wspólne tulenie, iskanie, więc wsadziłam je do klatki już pierwszego dnia, cały czas obserwując. Ogólnie zachowywały się tak, jakby to, że są we trójkę było dla nich stanem naturalnym :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
