|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:15, 09 Cze 2013 Temat postu: Pielęgnacja włosów |
|
|
Czyli co robicie, by wasze włosie było ładne, zdrowe i w ogóle :) Piszcie, czym myjecie, co kładziecie na włosy, jak się z nimi obchodzicie i czy to działa.
Posiadam kudły specjalnej troski - falowane, długie po łokcie, suche na końcach i przetłuszczające się u nasady. Na domiar złego podatne na każdą zmianę wilgotności powietrza, więc albo się puszą od nadmiaru wilgoci gdy pada deszcz, albo się puszą, bo są wysuszone, gdy jest upał :roll: A gdy pogoda jest w miarę normalna, też się puszą, choć może nie tak bardzo. Chociaż w sumie teraz nie są takie złe, kiedyś była z nimi tragedia, co prawda nie suszyłam ich ani nie prostowałam, ale przeszły już anemię no i codziennie szarpałam je szczotką.
Obecnie myję włosy codziennie żelem do higieny intymnej :lol: i raz na jakiś czas normalnym szamponem. Po myciu odżywka do spłukiwania, rozczesuję grzebieniem i spłukuję. Potem spryskuję skórę głowy wodą brzozową, wgniatam we włosy kapkę odżywki bez spłukiwania i sobie schną. Schną szybko, więc zasypiam z suchymi. Przerzucam je rozpuszczone nad głowę, co by ich nie przygniatać. Rano ich już nie czeszę (ewentualnie przeczesuję lekko palcami), spryskuję psikadłem własnej roboty (woda i kilka kropel odżywki bez spłukiwania) i daję jedwab na końcówki. No i raz na tydzień kilka godzin przed myciem kładę olej na włosy, ale planuję to robić częściej, tylko zbyt leniwa jestem. I popijam sobie pokrzywę. Końcówki podcinam raz na 3-4 miesiące (dwa razy zrobiłam to ręcyma własnemi i będę tak robić, bo fryzjerzy się nie znają na moich włosach i im nie ufam).
No i chyba to całkiem dobrze działa :wink: Będę musiała znaleźć jakieś stare zdjęcia i porównać. Chciałabym jeszcze spróbować kiedyś żelatyny i maski z żółtka jaja. Ale to może kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ruda
Creative Soul

Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:48, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
olejowanie, czasem żelatyna, zwykły szampon i odżywka, olejek rycynowy na końcówki. w sumie to by było na tyle mojej "specjalnej" pielęgnacji włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yawnstretch
Thinker

Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:16, 30 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Znacie może coś zapobiegającego wypadaniu włosów? Mam z tym ogromny problem, jeszcze 2 lata temu miałam ze 3 razy więcej włosów niż teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silencie
Habitue

Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:47, 30 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Obecnie jestem już w końcowej fazie leczenia zapalenia mieszków włosowych. Strasznie mi się przez to posypała czupryna, no nie powiem. Używam teraz szamponu bez SLS, do tego okazyjnie jakaś odżywka, co kilka dni maseczka Biovax na kilka godzin, czasami olejek rycynowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poison
Original

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:13, 30 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Uranio, czy wszystkie te sztuczki pomagają na przetłuszczające się od nasady włosy? Która najbardziej? Ja mam z tym wielki problem już od jakichś trzech lat, dłużej niż jeden dzień nie wytrzymują, echh.
Moich włosów jakimś specjalnym zabiegom nie poddaje, myję codziennie szamponem do przetłuszczających się (próbowałam ich milion i każdy daje taki sam efekt -.-), co jakiś czas końcówki odżywką bez spłukiwania, jeśli tego potrzebują, rutynowo jedwabiem - też końcówki - bo nie idzie rozczesać. Śpię w mokrych, do rana spokojnie wysychają. Rano przeczesuję i voila. Podcinam co dwa miesiące, moja mama fryzjerką jest, więc mnie męczy. W sumie moje włosy są spoko, gdyby tylko się tak nie przetłuszczały...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:17, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak szybko przetłuszczały włosy, ale woda brzozowa na skórę głowy i mogę spokojnie myć co 2 dni. Nigdy na mnie nie działały szampony przeciw przetłuszczaniu, od niektórych wręcz dostawałam łupieżu :roll: Najlepsze będą jakieś bez silikonów, bo one oblepiają i obciążają włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:05, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A macie jakieś sposoby na rozdwojone końcówki? Strasznie mnie to denerwuje i próbowałam już wielu rzeczy ale nic nie pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TutusTuus
Very Creative

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:12, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
olga napisał: | A macie jakieś sposoby na rozdwojone końcówki? Strasznie mnie to denerwuje i próbowałam już wielu rzeczy ale nic nie pomaga. |
To bardzo dobre pytanie ;D Dołączam się i niecierpliwie czekam na jakieś pomysły ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:41, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Rozdwojonych końcówek nie da się skleić z powrotem, więc trzeba obciąć, i to parę centymetrów wyżej od widocznego rozdwojenia. A po obcięciu zadbać, by się tak szybko nie rozdwajały:
- jedwab
- ewentualnie jakiś olejek, np. kokosowy
- wiązanie włosów na noc, by mniej tarły o pościel (i w ogóle unikanie tarcia włosów o materiał, jak np. zimą pod kurtką czy szalikiem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:49, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jedwab? W sensie, że co jedwab? ;>
Dzięki, Urania. Popróbuję Twoich metod.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:41, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jedwab do włosów, taka jakby odżywka. Można kupić w drogeriach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:38, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki, porozglądam się jutro w mieście za czymś takim. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rainbow
Thinker

Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 9:38, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ja wbrew pozorom mam bardzo gęste włosy, choć nie wyglądają. Gęste, grube i zniszczone od farbowania.
Ale ostatnio byłam w sklepie i znalazłam świetną odżywkę. Żadna firmowa czy coś. Taka zwykła, najtańsza "Creme Voeding" w takiej fioletowo-białej butelce. Końcówki się odżywiły i ogólnie włosy są takie fajne w dotyku i z wyglądu. Naprawdę polecam :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sky
Fresh Creative

Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 20:52, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mam kręcone włosy,więc muszę używać szamponów i odżywek bez SLS,silikonów,parabenów itp.
Może to dziwne, ale myję włosy szamponem babydream, bo mi ich nie obciąża, i dzięki temu moje włosy nadal się kręcą a skóra głowy nie jest wysuszona c:
Odżywkę mam do włosów kręconych z Isany.
Jako zabezpieczenie to używam jedwabiu,chociaż bardzo obciąża moje kłaki,więc staram się nie przesadzać. Kiedyś używałam takiej jednej odżywki bez spłukiwania i działała bardzo dobrze, ale niestety została wycofana, a inne produkty mi nie podchodzą.
No i na koniec wgniatam we włosy,by podkreślić ich skręt żel męski taki czarny z Isany(chyba) :D tak,męski. Zamieniłam piankę na żel ,ponieważ nie wysusza mi włosów jak pianka, a sprawdza się świetnie! Tyle,że trzeba uważać na ilość jaką się nakłada, no i robić to na mokre włosy. Do tego nigdy nie czeszę włosów na sucho,tylko na mokro grzebieniem z rozstawionymi koncami :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sky dnia Wto 20:54, 22 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TutusTuus
Very Creative

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:57, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Urania napisał: | Rozdwojonych końcówek nie da się skleić z powrotem, więc trzeba obciąć, i to parę centymetrów wyżej od widocznego rozdwojenia. A po obcięciu zadbać, by się tak szybko nie rozdwajały:
- jedwab
- ewentualnie jakiś olejek, np. kokosowy
- wiązanie włosów na noc, by mniej tarły o pościel (i w ogóle unikanie tarcia włosów o materiał, jak np. zimą pod kurtką czy szalikiem) |
Od jutra zaczynam xD Zobaczymy co z tego wyjdzie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|