|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poison
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:21, 08 Lip 2013 Temat postu: Pielęgnacja cery |
|
|
Jakich produktów używacie do codziennej pielęgnacji cery? Bez czego nie mogłybyście się obejść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adelia
Forum Expert
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:30, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Używam serii Clean&Clear. Szczególnie toniki chłodzące i energetyzujące. Przepadam za tym uczuciem *.* Poza tym też oczyszczająco-chłodzący również z tej serii. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:35, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Żel oczyszczający z Garniera, linia Czysta Skóra zdaje się - fenomenalny, świetnie pomaga w walce z pryszczami i zaczerwienieniami, zdecydowanie mój faworyt, w dodatku prawie całkiem zmywa makijaż. Pianka z Clean&Clear tylko mi podeszła w takim stopniu, ale ostatnio przerzuciłam się na Garniera, jak mówię. Do tego krem nawilżający La Roche-Posay pod makijaż i maść od dermatolog. Jakoś raz w tygodniu robię sobie peeling albo maseczkę (zależy czy mamy jakieś w domu :D)... Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś toniku (och, dobre dwa lata miną, od kiedy żadnego nie używam ;o), bo w sumie moja czwórka mi wystarcza, ale chciałabym trochę bardziej postawić na pielęgnację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:53, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Stosuję, od czasu do czasu, własnoręcznie wykonany peeling kawowy. Polecam, po nim skóra twarzy jest gładka niczym pupa niemowlęcia. Używanie go urozmaicam, od czasu do czasu również, maseczką z Oriflame. A na co dzień stosuję żel z tej samej firmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silentia
Fresh Creative
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 14:26, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Cóż, ja bardziej lubię domowe sposoby, a między innymi:
Średnio co 2 tygodnie przygotowuję papkę aloesową, odstawiam ją na około godzinę, a później nakładam na twarz, zmywam ją po 15-20 minutach. Nie dość, że skóra jest gładka to jeszcze wszelkie przebarwienia, blizny, zaskórniki itd znikają, a żeby utrwalić efekt na dłużej - przemywam twarz rumiankiem, a raczej wacikami nasączonymi herbatą z rumianku.
W moim przypadku bardzo skuteczne są też wszelkie produkty z Avonu (żele i kremy nawilżające) oraz nakładana co tydzień maseczka z zielonej glinki. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:47, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Silentia, przedstawisz nam tu przepis na niektóre z tych kosmetyków? O, albo najlepiej na wszystkie. *u*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 19:05, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Codziennie myję twarz żelem z Nivea, później oczyszczam tonikiem aloesowym z ziaji. Czasami na noc używam tez kremu oliwkowego, również z ziaji, a na dzień kremu matującego z AA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silentia
Fresh Creative
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 20:21, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | Silentia, przedstawisz nam tu przepis na niektóre z tych kosmetyków? O, albo najlepiej na wszystkie. *u* |
Papka aloesowa to nic innego jak roztarte liście aloesu, jeśli masz ową roślinkę i jesteś w posiadaniu tarki takiej zwyczajnej wykorzystywanej w kuchni to nie widzę niczego trudnego w wykonaniu maseczki.
Od aloesu odcinasz 2-3 "liście" ewentualnie 3-4 jeśli są bardzo, bardzo małe, rozcierasz je na tarce, odstawiasz na godzinkę najlepiej w ciemnym pomieszczeniu i nakładasz całość na twarz.
Herbatka rumiankowa jest raczej dostępna wszędzie, po prostu przygotowujesz ją sobie w kubeczku, czekasz aż ostygnie (najlepiej żeby była letnia bo wtedy skóra zostanie zmiękczona), zamaczasz waciki do demakijażu i delikatnie wsmarowujesz herbatkę w skórę, nie zmywasz tego, po prostu czekasz aż wyschnie, bo wtedy jest już ta pewność, że się dobrze wchłonęła.
Maseczki z zielonej glinki sama nie wykonuję - są one dostępne w każdej Naturze za około 2-3 złote jedna saszetka, można też kupić ciut większą maseczkę bodajże z ziaji za około 6 złotych (starcza na 3-4 razy w zależności od grubości nakładanych warstw), chociaż ja wolę te pojedyncze (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:07, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
W Rossmannie widziałam różne maseczki z glinek z Ziaji za złotówkę z groszami. :) Wypróbowałam zieloną, szarą i brązową, oprócz tego jeszcze żółtą innej firmy i w sumie wszystkie mają fajne działanie.
Muszę koniecznie zrobić sobie tę papkę aloesową!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
electric_cat
Habitue
Dołączył: 14 Maj 2013
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża/ Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:33, 03 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lubię Avonowskie wynalazki, jako konsultantka kupuję je taniej. Obecnie testuję Clearskin Pore Penetrating. Co z tego wyjdzie - napiszę za jakis tydzień, kiedy mam nadzieję zobaczyć wyniki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez electric_cat dnia Wto 20:35, 03 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:53, 27 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ogólnie zauważyłam, że bardziej skupiam się na ogólnym dbaniu o cerę czy włosy niż malowaniu się i stylizowaniu (których właściwie w ogóle nie robię), ale to w sumie dobra strategia ;)
Aktualnie to wygląda tak:
Wieczorem:
- przemywam twarz oliwką, taką zwykłą dla dzieciów :D ostatnio Hipp, ale data ważności niedługo się kończy a oliwki dalej sporo, więc będę i tak musiała kupić nową; potem to zmywam wodą
- mocny peeling Ziaja Pro, zanim kupiłam ten pilingowałam się jakimiś zwykłymi 3 razy na tydzień, ale ten mi w zupełności wystarcza raz na tydzień
- żel do mycia twarzy z Sorayi, choć się używało w tej roli płynu do higieny intymnej Facelle i chyba do niego wrócę, jak się Soraya skończy, bo mi bardziej podpasował
- jakaś maska dwa razy w tygodniu, jak mi się chce, to robię sobie jakąś, np. z awokado lub miodem jak mam, ale zazwyczaj mi się nie chce i maskuję się czymś kupnym (aktualnie jakąś ruską maseczką dziegciową, ale mi się już kończy)
- tonik ogórkowy Ziaji
- krem na noc i krem pod oczy, ale tu wciąż szukam swojego ideału
Rano:
- w/w żel
- w/w tonik
- jak wychodzę na dwór na dłużej, to krem z filtrem UV, ostatnio Lirene SPF 50+
Chciałabym spróbować maseczki ze spiruliny (algi) lub te ruskie glinki które widziałam ostatnio w zielarskim, ale to może kiedyś :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miśQ
Fresh Creative
Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:24, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Zacznę od tego, że moja cera to cera mieszana, tłusta w strefie T, a normalna na policzkach. Skórę mam grubą co świadczy o cerze trądzikowej, w tym wieku mam tzw. trądzik wieku dorosłego i muszę stosować szczególną pielęgnację. W strefie T niezbyt dużo zaskórników, ale są ;/ Na szyi, linii żuchwy, za uszami pojawiają się wypryski ;/;/
Moja pielęgnacja oparta jest głównie na produktach z firmy La Roche-Posay oraz filtrze SPF50 z firmy Vichy.
Noc:
Żeby złuszczyć moją skórę na twarzy, w miejscach gdzie występują wypryski, zaskórniki stosuję La Roche-Posay Effaclar Duo, w miejscach gdzie ma zmian trądzikowych stosuję lekki krem nawilżający z firmy Pharmaceris. Pod oczy też jakiś krem z kwasem hialuronowym (jest nawilżający) z firmy Dermedic.
Rano:
Przemywam twarz płynem micelarnym z LRP (La Roche-Posay) lub z Perfecty bądź żelem do mycia twarzy z firmy Orqanique. Nakładam lekki krem LRP Hydreane Legere - zależy mi na tym, żeby nie zapychać skóry. Na to nakładam krem z filtrem SPF50 z Vichy.
Używam też wody termalnej z LRP lub Uriage, kiedy moja cera jest podrażniona, zaczerwieniona, przynosi prawdziwą ulgę.
Cera po takiej pielęgnacji 'pozbywa' się martwego naskórka, reguluje się jej produkcja sebum, nie świeci się, jest mniej wągrów, a wypryski są zabijane w zarodku. Na prawdę polecam powyższe produkty. Wiem, że to jest dosyć dużo wydatek, ale ładna i zadbana cera to wizytówka każdej z nas ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:29, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
żel/peeling, tonik i krem nivea - tyle mi wystarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SALT THE WOUND!
Visionary
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: R'lyeh
|
Wysłany: Pią 21:17, 20 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Skóra tłusta, walka z trądzikiem w toku.
Mydło Aleppo 100% do mycia twarzy, olej z tamanu kiedy mogę, tonik [link widoczny dla zalogowanych], wcześniej [link widoczny dla zalogowanych].
Poza tym pasjami pakuję sobie na twarz glinki i rozmaite precjoza od Babuszki Agafii.
Szału nie ma, ale jest lepiej niż gorzej. Chwilowo nie mam odwagi na zabawę z kwasami, trochę dlatego, że od kremów z filtrem (dobrych kremów z filtrem btw) świecę mocą latanii morskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Creative Soul
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:49, 20 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
die_Kreatur napisał: | Chwilowo nie mam odwagi na zabawę z kwasami, trochę dlatego, że od kremów z filtrem (dobrych kremów z filtrem btw) świecę mocą latanii morskiej. |
Jak masz ochotę na kwasy to zrób teraz, póki lata nie ma.
Ja, jak przystało na prawdziwą kosmetyczkę wysuszyłam buzię na wiór mydłem.
Trwa etap ratowania. Zamiast mydła żel do mycia z ziai, seria liście manuka, tonik z kwasami i krem nawilżająco matujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|