Nasze buble i ideały kosmetyczne

Uliczka

Pisząc w tym temacie mamy dwie możliwości. Albo pochwalimy dany kosmetyk, albo ostrzeżemy przed nim inne forumowiczki.
Podajemy dokładną nazwę produktu (może być to cokolwiek - od tuszu do rzęs, poprzez róże do policzków, kończąc na mydłach i szamponach), dobrze byłoby również znaleźć zdjęcie oraz w miarę możliwości podać cenę. No i oczywiście - wymienić zalety lub wady naszego produktu, bo to przecież najważniejsze. Jeśli któraś osoba przy opisywaniu "bubla" zaznaczy, że szuka lepszego zamiennika - jeśli takowy przetestowałaś i jest według Ciebie świetny - opisz go! :) Możemy również popierać, lub podważać czyjeś opinie. Uważasz, że skrytykowany przez kogoś przedmiot, w rzeczywistości jest świetny? Napisz!

Jednym z moich nietrafionych zakupów jest Cat's Eyes Liner z firmy miss sporty.
<center>

</center>

Kupiłam go zachwycona kreskami, jakie malowałam pożyczonym od koleżanki eyelinerem w pisaku (oczywiście innej firmy). Będąc w drogerii zdecydowałam się na ten kosmetyk, biorąc pod uwagę niską cenę.
Cena : około 15 zł
Zalety :
- ładne opakowanie
- łatwo się zmywa
Wady :
- na moich oczach jest bardzo, ale to bardzo nietrwały, rzadko udaje mu się przetrwać w postaci ładnej kreski przez cały dzień; jego jakość pozostawia wiele do życzenia
- jeśli ktoś oczekuje głębokiej czerni na oku, ten produkt, przynajmniej u mnie, tego nie zapewnił; kreska wychodzi raz szara i wyblakła, raz trochę ciemniejsza, trzeba ją kilkakrotnie poprawiać
- linery w pisaku powinny zapewniać łatwiejszą aplikację, a jeśli chodzi o ten produkt, męczę się z narysowaniem ładnej kreski o wiele dłużej, niż w wypadku tradycyjnego linera w pędzelku.
Dlatego też szukam tym razem dobrego, sprawdzonego eyelinera w pędzelku :)

To, że moja "recenzja" wygląda w ten sposób, niczego Wam nie narzuca. Opiszcie swoje przedmioty tak, jak wam to odpowiada.

ruda

O, w tym temacie mogę się wypowiedzieć o moim ulubionym kosmetyku do kresek właśnie, którego używam już jakieś dwa i pół roku.

Eyeliner Wibo

Kupiłam go pierwszy raz z polecenia przyjaciółki na celem wykonania perfekcyjnego makijażu na własną studniówkę. Mój poprzedni eyeliner potrafił odkleić się od oka w postaci całej kreski, do dziś nie rozumiem tego zjawiska.
Cena: 7-8zł (na częstych Rossmannowskich promocjach jeszcze taniej)
Zalety:
- niska cena
- dość dobry cienki pędzelek
- kreska jest czarna i kryjąca już za pierwszym pociągnięciem, nie wymaga dodatkowych poprawek, no chyba że eyeliner jest już na wykończeniu
- nie wiem jak to dokładnie opisać, ale mi zdecydowanie mniej pewnie maluje się eyelinerami, w których odległość od miejsca w którym trzymamy pędzelek do samego pędzelka jest dość długa. Przy tym kosmetyku nie mam tego problemu.
- wydajny, mam jeden produkt około 3 miesięcy, przy moim codziennym stosowaniu
- występuje w wersji kolorowej
Wady, a raczej wada:
- moim zdaniem eyeliner przez całą moją przygodę z nim stracił odrobinę na jakości. Niestety nie mogę nadal powiedzieć, że kreska trzyma się na oczach calutki dzień w idealnym stanie (chyba że jest nałożona na cień), aczkolwiek wydaje mi się, że kiedyś nie miałam z tym problemu.

Posiadam jeszcze kolor Electric Blue.

Kupiłam go właśnie na Rossmannowej promocji za nie całe 5 zł celem wypróbowania czegoś kolorowego.
Jest dużo mniej kryjący niż czarny, osobiście kreskę w kolorze niebieskim muszę poprawiać dwa lub trzy razy, zanim mnie ona usatysfakcjonuje. Mimo wszystko chwilę po wykonaniu makijażu mam wrażenie iż być może wraz z procesem schnięcia kosmetyku na powiece kreska ciemnieje i staje się odrobinę bardziej kryjąca.
Reszta zalet pokrywa się z tymi wyżej :)

Uliczka

Ruda, kierując się twoją opinią kupiłam dzisiaj ten eyeliner. Już wiem, że będę z niego bardzo zadowolona :)

ruda

Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz. Mi on na prawdę dobrze służy przez ten cały czas i nie szukam zamiennika :)
Ewentualnie jakby ktoś znał jakiś dobry eyeliner w żelu, to jestem skłonna wypróbować coś nowego :)

Uliczka

Moja przyjaciółka bardzo poleca ten : [link widoczny dla zalogowanych] :)
Aczkolwiek ja zdecydowanie wolę coś tańszego.

SALT THE WOUND!

[polecanka.]
Lakiery Essie moim loff forewer. Nie niszczą paznokci (tak, naprawdę widzę różnicę między firmami). Pięknie się rozprowadzają. Długo trzymają. Loff, loff absolutny.

[link widoczny dla zalogowanych] - ta baza. Naprawdę daje na twarzy trochę fotoszopa na żywo, daje bardzo mocny mat*, każde słowo z opisu na stronie jest słowem prawdy:

wanderlust

Jeśli ktoś ma jasną karnację, to polecam podkłady Rimmela, szczególnie lasting finish. Używam odcienia light porcelain i jestem bardzo zadowolona. Matuje, długo się trzyma, ma fantastyczny odcień. Jeśli chodzi o wady, to przez pierwszą chwilę utrzymuje się efekt maski, ale jakoś po niedługim czasie znika. No i jest dostępny tylko w naprawdę niewielkich opakowaniach.