Depilacja

adelia

Jaki jest Wasz ulubiony sposób depilacji?
Macie jakieś sprawdzone sposoby na podrażnienia?
A może ktoś z Was skorzystał z depilacji laserowej?

ruda

Przerobiłam wosk, pastę cukrową i depilator. Regularnie korzystałam tylko z tego ostatniego, i robiłabym to do dzisiaj, ale zaczęły mi boleśnie wrastać włoski i na tą chwilę wróciłam do zwykłej maszynki.

wanderlust

Tylko zwykła maszynka. Nie jestem w stanie wytrzymać walki z depilatorem, to mnie po prostu za bardzo boli. Jeśli chodzi o wosk metodą domową, nie znalazłam do tej pory żadnego dobrego, który bardziej pozbawiałby mnie owłosienia niż oblepiał całe ciało :D U kosmetyczki tylko włosy na twarzy, bo jakoś nie czułabym się komfortowo, gdyby obca osoba depilowała mi inne części ciała. Ale laser bardzo mi się marzy, koleżanka mojej mamy miała i po latach nadal nie ma żadnych włosów, więc może kiedyś się zdecyduję.

spacedreamer

Wosk zdecydowanie. Co prawda boli, ale da się przyzwyczaić. Wolę żeby mnie przez chwilę trochę pobolało i mieć potem spokój na ponad miesiąc (i odrastają słabsze), niż może i bezboleśnie golić maszynką, za to potem patrzeć jak odrastają po 3 dniach i jeszcze są okropne, wrastające i wszystko swędzi, ugh!

fst

Zwykła maszynka. Najlepiej podczas ciepłego prysznica. Na podrażnienia stosuje olej kokosowy - jest świetny.

verloren

Zwykła maszynka, ale jestem taką maniaczką, że w lato codziennie depiluję nogi. Myślę, że moja skóra jest mi wdzięczna, że przestałam ją wreszcie depilować codziennie również w roku szkolnym.

gorczyca

Enjoy

Najczęściej zwykłe maszynki. Ostatnio wypróbowałam też kremy do golenia - niby fajny sposób, ale trzeba mieć do tego dużo cierpliwości. I nie jest zbyt dokładny, więc i tak w niektórych miejscach poprawiałam maszynką. Nie doczekałam się też efektu wyrastania słabszych włosków, ale może za krótki je używałam.