Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 31 Paź 2013 Temat postu: Blizny |
|
|
Macie jakieś blizny na ciele? Po wypadkach, cięciu się, takie, który nie wiadomo skąd się wzięły? Przeszkadzają wam czy nie zwracacie na nie uwagi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jenny21
Very Creative

Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Czw 21:38, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Uważam, ze każda blizna, nawet jakieś głupie zadrapanie coś znaczy. Można z nią wiązać jakieś wspomnienie, okres życia albo staje się naszym znakiem charakterystycznym. Jakie ja mam? Dość dużą bliznę pod prawym kolanem - pamiątka po próbie ostrego skręcenia na żwirowym podjeździe ze sklepu, mam ją ok. roku; jedna mała na prawej ręce po odcisku z guzika koszuli; na tej samej ręce prawdopodobnie będę miała jeszcze dwie małe, bo wczoraj poparzyłam się przy pieczeniu ciastek; dwie krechy na prawym udzie - po zadrapaniu kota; malutką na czole - po pryszczu. Pewnie jeszcze jakieś mam, ale to są takie "naj".
Czy mi one przeszkadzają? Oprócz tej pod kolanem nie, żadna. Tylko tamta dość niefortunnie wygląda, kiedy mam na sobie spódnice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
92justyna
Creative Soul

Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 23:41, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm moje jedyne blizny są po szczeniakach, które uwielbiały mnie gryźć :) Tak więc mam jedną na dłoni i dwie na rękach. I jedną na kostce po niefortunnym zjechaniu maszynki... :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TutusTuus
Very Creative

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:09, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Mam ich mnóstwo z dzieciństwa. xD Największą to mam na lewym piszczelu, pionowo. Jest ona w dwóch częściach. Naprawdę! Zrobiłam ją sobie za jednym razem, kiedy wbił mi się gwóźdź. Potop krwi wtedy był, że normalnie Morze Czerwone rozstąpiło się jak na zawołanie xD
Reszta jest raczej niewidoczna xD
Ach i jeszcze mam taką jedną, ciekawą. Na środkowym palcu w kształcie serca, lewej ręki, na pierwszym zgięciu. Teraz jest raczej mało widoczna, ale da się zauwazyć. :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wanderlust
Creative Master

Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:48, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
mam jedną, prawie niewidoczną bliznę po jakichś zmianach na skórze, które miałam w zeszłym roku i kilka po cięciach na ręce i nodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kenzi
Visionary

Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jeszcze trochę i z Finlandii
|
Wysłany: Nie 14:30, 08 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Na kolanie, upadłam na żwirową nawierzchnie i wbiłam sobie kamień . Na stopie, od upadku noża. Na udzie, pamiątka z obozu przetrwania i rąbania drewna Fiskarsem rozłupującym. Na ramieniu, z wypadku.
Niespecjalnie mi przeszkadzają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kenzi dnia Nie 14:31, 08 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poison
Original

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:12, 25 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jedyna to chyba pamiątka po niefortunnym goleniu nóg na szybko, jakoś bokiem mi się ta żyletka wbiła, łapiąc skórę i zostawiła ślad w postaci trzech małych kółeczek (?), który już bardzo długo się trzyma i chyba raczej się go już nie pozbędę... Na szczęście niezbyt duży, więc się tym nie przejmuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Uliczka
Innovator

Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 21:23, 25 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Mam kilka blizn na lewym udzie, pełno na łydkach, głównie przez to, że nałogowo rozdrapuję sobie tam skórę do krwi oraz często zacinam się podczas golenia. Jedną na nadgarstku a dwie na ramieniu i przedramieniu.
Najbardziej nie lubię tych blizn na łydkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sweetie
Ingenious

Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:01, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mam jedną sporą na brzuchu, po operacji. W sumie w tym miejscu miałam kilka razy operację, nieważne, blizna jest jedna.
Mam między piersiami i pod lewym obojczykiem, również związane z moimi zdrowotnymi przejściami.
Mam na kolanie, chyba lewym, z dzieciństwa, wypadek na rowerze. Podobnie na lewej stopie, też z wypadku.
I jeszcze kilka niewielkich na rękach i udach.
Każda coś dla mnie oznacza, żadnej się nie wstydzę, żadnej nie ukrywam. Zwłaszcza tych pooperacyjnych. W życiu bym żadnej nie usunęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Enjoy
Innovator

Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:51, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nie mam blizn, które by mi mogły przeszkadzać. Może jakieś małe po drobnych zadrapaniach, niewidoczne i nie ma co zwracać na nie uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Equilibrium
Habitue

Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wonderland
|
Wysłany: Sob 18:41, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jedna na nadgarstku, znak nieskończoności. liczę, że może jeszcze zniknie tak jak kiedyś miałam z inną. zrobiłam ją sama ale nie było to celowe. po prostu "bawiłam się" dermografizmem i rysowałam i rysowałam tą obaloną ósemkę. powinna zniknąć tak jak to zawsze bywa, ale a potem okazało się, że chyba naruszyłam naskórek itp. nie było krwi tylko chyba troszeczkę limfy... ale pozostałość jest niestety... nawet nie jest to taka konkretna blizna, tylko takie jakby przebarwienie? w każdym razie widać to;x
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Equilibrium dnia Sob 18:42, 22 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:20, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
O, założyłam temat a się nie wypowiedziałam jeszcze. :)
Mam bardzo dużo blizn, niestety cięłam się bardzo długo i bardzo dużo, tak więc całe całe ręce i trochę uda. Oprócz tego mam jedną na czole ale już jest prawie niewidoczna, na kolanie ale nie pamiętam od czego i trochę blizn po różnych operacjach. Właśnie teraz mam taki problem, że po przeszczepie mam naprawdę sporą bliznę, na długość całej klatki, tuż pod piersiami i przeszkadza mi to. Niestety po przeszczepie płuc jest największa. Nie lubię jej szczególnie dlatego że nie zagoiła się ona dokładnie tak jak powinna przez zakażenie, które miałam. Tłumaczę sobie, że to ważna blizna, po dobrej sytuacji ale naprawdę mi ona przeszkadza. I tu mam pytanie do was. Znacie jakąś maść albo coś takiego którą smarowałyście sobie blizny żeby zniknęły? Niby dostałam taką od lekarza ale nie widzę żeby cokolwiek dawała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Creative Master

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:47, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Olga, znalazłam przypadkiem, może to Ci pomoże :) [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:54, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Natalie, jak super, bardzo dziękuję :) Kupię i wypróbuję, wygląda dobrze :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Creative Master

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że pomoże :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|