+ i - dnia dzisiejszego

Natalie

-nie wyspałam się
-boli mnie głowa
-nie pouczyłam się z tego co sobie zaplanowałam
-będę prawdopodobnie musiała szukać nowego mieszkania, bo właściciele chcą mi dorzucić jakąś współlokatorkę, a nie chcę mieszkać z nikim obcym
-nie poćwiczyłam
-a na dodatek rozpłakałam się i zatkał mi się nos

wanderlust

Natalie, trzymaj się tam love

+ominął mnie francuski z grupą początkującą, na którym zwykle robimy bezsensowne rzeczy, ten czas spędziłam z Przezroczystym czekając na spóźniony pociąg i załatwiając pieczątkę na informacji, że się zepsuł love

+zakończenie Papierowych miast jest cudowne
-nie czytam już Papierowych miast, bo je skończyłam
-dużo nauki
-prowadzę jutro wf
+a potem idę do Starbucksa
+żeby czekać na wykłady z psychiatrii u Przezroczystego, na które idę
-a przynajmniej mam nadzieję, że idę, bo jeszcze nie zapytałam mamy, za bardzo się stresuję, że mi nie pozwoli

Przezroczysty

+Jechałem z wander rano do szkoły
+usmażyłem naleśniki
+Kocham Madzię.

wanderlust

-rano byłam bez sensu zła na Przezroczystego i nie odpisywałam na smsy
-a jak już chciałam odpisać, to musiałam z bramki, a nie mogłam nigdzie znaleźć internetu
-nie gadałam dzisiaj prawie z nikim w szkole
+dostałam 4 z prowadzenia wfu
-nie napisałam jednej rzeczy na kartkówce z historii
+byłam na wykładach z psychiatrii u Przezroczystego - kurcze, chcę już studiować!
-martwię się jutrzejszym sprawdzianem z historii, a za bardzo nie wiem czego się uczyć

Jenny21

+ doczytałam książkę
+ mile spędziłam czas z dziadkami
- mam zakwasy po: środowym basenie, wczorajszym wfie i dzisiejszej grze na xBoxie ;-;
+ wreszcie ferie
+ jeszcze nie spadł śnieg
+ angielski
- dalej martwię się o M
+ miałam świetny dzień!

Natalie

wanderlust

i co robisz z tym mieszkaniem, Natalie?

-jestem mega zaspana, chociaż w sumie nie wiem dlaczego
-nic mi się nie chce
-martwię się o Przezroczystego
-nie mam co ze sobą zrobić
-czuję się trochę samotna jakoś dzisiaj
-powinnam się uczyć, ale jestem głupia i zostawiłam w szafce w szkole książki od historii
+nie mam nic na jutro za dane
-przez co tym bardziej nie mam nic do roboty
-Kinoman znowu nie działa

Natalie

a w sumie to na razie nic nie robię. Nie znalazłam sobie żadnego znajomego do mieszkania, bo teraz wszyscy mają gdzie mieszkać i akurat nikt nie potrzebuje lokum. Zdam się na właścicieli, bo chłopak przekonał mnie, że teraz jest tendencja spadkowa i na pewno tak prędko kogoś nie znajdą do mieszkania z obcą osobą [w sensie ze mną]. A jak znajdą kogoś to dopiero zacznę szukać sobie czegoś nowego, bez pośpiechu. Chyba, że to się okaże jakaś zajebista osoba to przemęczę się do końca roku akademickiego, ale wątpię. Za bardzo się tym zestresowałam, na luzie, na ulicy nie wyląduję : )

-nie śpię od 6 rano i ogólnie źle spałam
-zajęcia od 8 rano do 19 ; O
-trzy kolokwia
-jestem padnięta i głodna, bo nic jeszcze nie jadłam oprócz rogalika
-po dzisiejszym stresie chyba osiwieję niedługo
+najgorsze już za mną
+jutro w miarę luźny dzień
+zobaczę M.

wanderlust

+odkryłam, że w sklepie obok mojej szkoły są super croissanty
-konflikt z rodzicami
-woźna na mnie nawrzeszczała ;o
+Przezroczysty u mnie jest
+zakochałam się w Norwidzie
+moja przyjaciółka wróciła do domu po operacji serca

adelia

- wyspałam się
+ wstałam wcześniej
+ zaczęłam się wcześniej uczyć
+ nie mam dużo nauki

Urania

- tradycyjnie się nie wyspałam
+ egzamin z matematyki chyba dobrze mi poszedł
+ zdałam kolokwium z fizyki
- mam sprawozdanie z fizyki do poprawy
- jutro dwie kartkówki i wypadałoby się na nie pouczyć
+ diabelski uśmieszek koleżanki wykreślającej z notesu zaliczone kolokwia i egzaminy
+ pizza
- zimno!
- ludzie ciągle do mnie piszą, a mnie tak bardzo nie obchodzą ich problemy i nieumiejętność poszukania czego trzeba
- ta %@&$& powinna iść siedzieć za fałszowanie dokumentów publicznych, a jak zwykle jej się upiecze :evil:
- pustka, czyli ogólnie czuję, że wszystko jest bez sensu i się jakby wypalam i tracę ochotę na cokolwiek

Natalie

- nie wyspałam się i jestem zmęczona
- mam okres i trochę źle się czuję
- stresuję się czwartkowym kolokwium
+ zaliczyłam kolokwium z gramatyki, którego się bałam
+ jutro nie mam zajęć
+ spotkam się jutro z Bartkiem, żeby mi doradził w sprawie prezentu dla chłopaka
+ i może pójdziemy na piwo
+ wesprze mnie jak zawsze i poczuję się lepiej

Pink Panther

-cały dzień myślę o jutrzejszych gościach
+cały dzień chodzę w piżamce
+trochę dużo dzisiaj pooglądałam i poczytałam
-znowu nie pooglądałam jakiegoś filmu z aktorami
-znowu nic nie napisałam
-znowu marnuję czas przed komputerem
-cały czas myślę o wczesnej pobudce

Natalie

wanderlust

- mojej klasie udało się maksymalnie wkurzyć nauczycielkę, która ma niesamowicie dużo cierpliwości i do tego jest cudownym człowiekiem i dla pięcioosobowej grupy decyduje się przeprowadzać co sobotę trzygodzinne lekcje przygotowujące do matury i nic z tego nie ma, a jeszcze przynosi nam kawę
+ ale na szczęście inne osoby z tej grupy czuły się tak samo głupio jak ja i udało nam się jakoś przyczynić do zażegnania kryzysu c;
- co zaowocowało tym, że musimy na piątek zrobić prezentację, która miała być dopiero w środę
- Przezroczysty ma egzaminy i przez to większość czasu spędza na nauce
- mój ojciec mnie wkurza
- do mojej przyjaciółki nie odzywa się chłopak, który jej się podoba
- dostałam 1 z matematyki (tak jak ponad pół klasy, ale dobra)
+ całkiem znośny wf, a to zdarza się rzadko
+ udało nam się wybrać sztukę na festiwal teatralny i mamy na nią świetny pomysł
- nic mi się nie chce, a tak dużo do zrobienia
+ pani przełożyła kartkówkę ze wszystkich Piastów i Jagiellonów na piątek