Forumowy off-top

verloren

A ja teraz każdego dnia jestem mieszana z błotem, bo jadę do tej Szwajcarii i ogólnie rodzice strasznie się że mną o wszystko kłócą od kilku tygodni a teraz jeszcze bardziej. Mimo że dwa iesiace temu pytałam czy mogę i wtedy im nie przeszkadzało.
Gorczyca, u mnie tak.

wanderlust

Nie daj im się sprowokować, zgodzili się, więc teraz nie mają prawa mieć do Ciebie pretensji. Trzymam kciuki, żeby szybko Ci to minęło, żebyś mogła pojechać już do tej Szwajcarii i odpocząć od rodzinki ;)
Wichura u mnie też była, i to okropna!

BlueGirl

verloren, nieprzyjemnie brzmi to, co piszesz... Wiem, że rodzice są różni, ale żeby mieszać z błotem za wyjazd, na który się zgodzili? Trzymam kciuki, żebyś się szybko stamtąd wyrwała.
U mnie nie wiało, za to są burze i ulewy.

ruda

Kurcze Varloren, ale tej Szwajcarii to zazdroszczę i powodzenia w rozmowie z rodzicami, oby odpuścili :*
Ja się mogę pochwalić że już prawie mamy sypialnie i mogę się myć w swojej łazience a nie co wieczór jezdzic do rodziców . Zapisalam się też na zajęcia przygotowujące z chemii więc będę z Wander walczyć jeszcze raz :D
+ Niestety u mnie też depresyjna pogoda hamster_abandoned:

verloren

Ech, wszyscy mi ostatnio mówią żebym się wyprowadziła po skończeniu szkoły i o ile starczy mi środków to tak zrobię. Prawda jest taka że za często się kłócimy i jest na prawdę nieprzyjemnie, ale czasami już do reszty tracę siły. Teraz jest lepiej, bo wiem, że jutro wieczorem wyjeżdżam więc myślę raczej pozytywnie i ignoruje wszystkie zaczepki, ale zdenerwował mnie fakt, że rodzice obrażają również ludzi, z którymi jadę tylko dlatego, że chca mnie ze sobą zabrać. Byłam już tym wszystkim tak przygnębiena, że te ziomki zaczęły się zastanawiać czy na pewno chce jechać. Więc zamierzam iść za radą Wander i nie dać się sprowokować. Zdecydowanie będę się cieszyć tym wyjazdem.
Ruda, to świetnie. Remonty i budowy zawsze aa męczące. Ja też po raz kolejny mam remont, ale potem będziecie mieli super miejscówkę i będzie super. Jak z pracą?

wanderlust

No to miłego wyjazdu, odpocznij od rodziców, Verloren!
Powodzenia Ruda, daj znać jak Ci odpowiadają te zajęcia. Ja właśnie zdecydowałam,
że skoro do tej pory nie działało, to trzeba coś zmienić i zdecydowałam się na korepetytora.

verloren

Och odpoczelam baaardzo. I wyjazd był bajeczny.

gorczyca

Jakieś pomysły na fajne wykorzystanie ostatnich dni wakacji? :)

wanderlust

To super! Gdzie dokładnie byłaś i co robiliście?

verloren

Gorczyca, pisanie że mną. ;)
Wanderlust, byliśmy w schronisku pod Piz Sardona. To był mój pierwszy raz w górach więc jestem dumna ze zdobyłam ponad 3000m. Stwierdziłam że kocham góry, ale i grupa, z którą byłam miała wkład w to, że było fajnie. Wszyszyscy o mnie dbali i czulam się bardzo chciana.
Potem byłam na wycieczce szkolnej i uczyłam się bycia koneserem.
Teraz jestem w domu i niestety wszystko wróciło do smutnej, szarej normy. Ale jutro mam swego rodzaju randez-vous i do poniedziałku mam wybrać pomiędzy dwiema pracami, w których mnie chcą. Poprosilam żeby powiedzieli stawkę i wtedy dam im odpowiedź.

ruda

3000m to naprawdę wysoko, gratulacje :) A pomiędzy jakimi pracami musisz wybrać?

verloren

wanderlust

Wow, na polskie warunki 10 euro to jest mnóstwo pieniędzy! I co, wybierzesz ten drugi sklep?

verloren

ruda