Forumowy off-top

adelia

PannaHerbatka, psychologię :) dorywczo jestem nianią, ale w małym zakresie, bo jakieś 3-4 dni w tygodniu po 4-5 godzin :D Ale szukam sobie czegoś bardziej zajmującego :D

PannaHerbatka

No to ładnie :) Ja robię teraz technika dentystycznego i oprócz kończącego się zostały mi dwa semestry, więc za rok w styczniu egzamin. Skończyłam teraz półroczny staż i nie wiem, co dalej. Dziewczyna ode mnie z grupy pracuje w pracowni swojego wujka i obiecała o mnie zapytać. Bardzo na to liczę, bo nie wiem, co teraz miałabym innego robić...
A Ty studiujesz zaocznie czy dziennie? ;)

A no i dziękuję Ci Kochana za pochwałkę, dopiero przed chwileczką zauważyłam love

SALT THE WOUND!

Co robi technik dentystyczny?

PannaHerbatka

Wszystkie uzupełnienia protetyczne. Począwszy od protez dentystycznych (jakie noszą dziadkowie), przez korony, mosty, implanty, aż do aparatów otodontycznych. Technik dentystyczny to w zasadzie protetyka dentystyczna. Wykonujemy także licówki, jakie na codzień można oglądać u celebrytów w kolorowych gazetach i telewizji ;) To wszystko zajęcie technika.

adelia

PannaHerbatka, a nie myślałaś, żeby na początek się zakręcić jako jakaś pomoc dentystyczna albo coś w tym stylu? :) Będzie coś związanego z tym, a przy okazji sobie dorobisz coś :D

Ja dziennie studiuję ;)

wanderlust

I dlaczego akurat technik dentystyczny? :)

PannaHerbatka

Ale pomoc dentystyczna to żaden początek dla późniejszej kariery technika, więc nie wiem, po co miałabym to zaczynać. Wolałam od razu na technika ;)
Zawsze chciałam być stomatologiem, ale niestety wyszło tak, że nie dałam rady pójść na studia. Jako alternatywę "na razie" wybrałam sobie więc zawód protetyka (rok po siostrze przy okazji). Nie wiedziałam, że tak mi sie to spodoba, teraz już nawet nie myślę o studiach stomatologicznych. Ten zawód naprawdę jest dla mnie, uwielbiam modelować i robić te wszystkie odbudowy i uzupełnienia. Każdy pacjent, każdy przypadek jest inny i mimo, że podstawy wykonawstwa są dla każdego z nich prawie takie same, to naprawde zawsze coś może zaskoczyć i nigdy nie jest nudno. Trzeba być bardzo odpowiedzialnym, bo nawet pojedyńcze uzupełnienie może oddziaływać na cały organizm pacjenta. Ja lubię takie wyzwania i zawsze staram się dać z siebie wszystko. Wiedza to tutaj podstawa i niestety ale bardzo dużo trzeba się nauczyć.
Poza tym finansowo w przyszłości raczej nie będę mieć źle :)

Colourofrainbow

ruda

wanderlust

adelia

To ja wiem, że nic takiego, ale ja bym brała, bo wolałabym robić coś niż nic :) W końcu zdarzają się sytuacje, w których stomatolog i technik współpracują :D

PannaHerbatka

Lyonne czy ja wiem, czy łatwe... Trzeba się dużo uczyć, żeby nie zrobić nikomu później krzywdy. Wiem, że niektóre dziewczyny z mojej grupy nie radzą sobie z niektórymi rzeczami na zajęciach praktycznych, a innym zrobienie tego samego przychodzi naturalnie, więc to chyba kwestia indywidualna co dla kogo jest łatwe. Zresztą wszystkiego da się nauczyć i po pewnym czasie coś staje się dla nas prostsze niż na początku. Wszędzie tak jest ;)

Ruda a też jesteś zainteresowana takim kierunkiem?

Wanderlust love

Adelia dlaczego uważasz, że nic nie robię?
Technik i stomatolog zawsze współpracują, a nie, że się to 'zdarza' ;)

adelia

Ależ [/b]PannoHerbatka[/b], ja tak absolutnie nie uważam! Nie wiem, skąd takie zrozumienie moich słów i jest mi smutno z tego powodu, bo w ogóle nie miałam tego na myśli :( Napisałam tak dlatego, że po prostu ja wolałabym pracować gdzieś, co jest np. pośrednio związane ze mną niż nie pracować nigdzie, ale to tyczyło się tylko mnie...

Owszem, zawsze współpracują, chodziło mi, że czasem mają wspólne pracownie, że będąc u stomatologa, można również trafić od razu do pracowni protetycznej na przykład.

Serio mi przykro!

SALT THE WOUND!

Herbatka, to brzmi osom jak opowiadasz, zwłaszcza że misyjność jest dla ciebie równie istotna co komponent manualny. love