Forumowy off-top

spideygirl

Ruda wydziarasz mi coś kiedyś! Zawsze chciałam mieć tatuaż! :D
Jestem właśnie sobie po imprezie ze studentami z kierunku mojego chłopaka, na prawdę patrząc na to jak się bawiłam i jak się ta zabawa skończyła zastanawiam się - CO BĘDZIE W SYLWESTRA!? O.o

Natalie

Właśnie jeśli o sylwestrze mowa, to żeby zarzucić jakiś temat, macie już jakieś plany?

ruda

Domek gdzieś w górach byłby fajnym pomysłem na ten rok, ale już chyba nic się nie znajdzie końcem października ;P

Poison

Jak dla mnie za wcześnie żeby cokolwiek planować. Ostatnio w sumie w Sylwestra zdecydowałam gdzie idę.

wanderlust

Ojeju, Ruda, domek w górach byłby cudowny... Ale jakoś jeszcze nie mam głowy do planowania Sylwestra, ledwo ogarniam sprawy bieżące i te wszystkie osiemnastki, które mam teraz co chwilę, jedna po drugiej. Na pewno chciałabym, żeby wszyscy moi przyjaciele byli razem ze mną. Pytanie tylko, gdzie:)

ruda

fst

Co do sylwestra to z mym lubym mamy dwie opcje - albo rundka po wszystkich najlepszych barach w Krakowie (ciekawe, na którym z kolei staniemy), albo domówka u nas w mieszkaniu z kilkoma (kilkunastoma?) znajomymi.
Btw, jeszcze się październik nie skończył, a ja już rzygam tym wszystkim.

olga

Pewnie w sylwestra pojadę z kuzynem gdzieś, najprawdopodobniej właśnie do Krakowa do jego znajomych :)
Jestem ostatnio wiecznie zabiegana, nawet nie zauważam jak to leci a już mi brakuje dnia, mnóstwo nauki itd.

Cytruskowa

ruda

Colourofrainbow

Hej , wracam ponownie ;) O, widzę że gadacie o Sylwestrze ;) Co do Sylwestra na razie planów brak, ale jeszcze sporo czasu ;)
Jak tam u was? ;) Gdzie byłyście na święto Wszystkich Świętych?.

Poison : hej ;) fajnie,że powróciłaś na forum ;)

Cytruskowa

Ruda, uff, kamień z serca :D Już myślałam, że padłaś na zawał jak zobaczyłaś ile naskrobałam :D haha

Pink Panther

Cześć, Lyo. :)
A propos Wszystkich Świętych: Czy Wy też uważacie, że cmentarz w w tę noc to jedna z najpiękniejszych rzeczy na świecie? Pojechałam wczoraj późnym wieczorem z rodziną i naprawdę byłam pod wrażeniem - jak co roku z resztą. :) Niestety to święto ma swoje liczne wady, których jest o wiele więcej niż zalet. Te wypadki, ta komercja - wiem od kolegi, że przed jakimś cmentarzem sprzedawali pistolety na kulki. Aż żal o tym słuchać...

Cytruskowa

Ja też byłam wczoraj wieczorem na cmentarzu, pięknie love

fst

Fakt, cmentarz nocą na początku listopada jest piękny. Byłam ze dwa razy może na cmentarzu w dniu Wszystkich Świętych. Nie lubię tych tłumów, tej całej otoczki, że niby pamiętają o zmarłych. Jak mieszkałam w swoim rodzinnym mieście to raz w miesiącu chodziłam na grób prababci, pradziadka i innych ważnych dla mnie osób i mówiłam do nich albo po prostu siedziałam, zdarzyło mi się nawet kilka razy siedzieć na nagrobku i czytać książkę na głos zmarłej młodo dziewczynce. Ludzie patrzyli się zawsze jakbym wyszła dopiero co z psychiatryka, ale według mnie takie postępowanie jest dużo lepsze i bardziej świadczące o tym, że się o kimś pamięta niż chodzenie raz w roku na początku listopada zapalić znicz, wyklepać jakąś chrześcijańską formułkę i wrócić do domu na picie wódki z rodziną.