Forumowy off-top

Ewangelina

Jeżeli chodzi o wybór szkoły średniej, w moim otoczeniu wszyscy znaleźli się w szkołach, jakie sobie wybrali. Przyjaciel nie miał dostatecznej ilości punktów, by dostać się do wymarzonej klasy, a mimo tego go przyjęli. Do mojej pierwotnej szkoły - plastyka - przyjęli aż połowę osób, które kandydowały, bo zrobiono dość liczną klasę (w nadziei, że większość się wykruszy, więc nauczyciele rozpoczęli akcję uczepiania się wybranych uczniów i gnębienia ich).

Pajączku, miałam podobnie. Tak było w moim przypadku ze szkołą plastyczną. Chociaż to nie jedyny czynnik, dla którego wybrałam potem szkołę terapeutyczną.

olga

No właśnie zgadzam się z tym co mówicie dziewczyny i to jest dla mnie najważniejsze. Będę miała takie przedmioty rozszerzone, które myślę, że pozwolą mi dobrze zdać maturę, a to najważniejsze. Już trudno, może w tamtej szkole byliby lepsi ludzie ale koniec końców wolę potem dostać się na dobre studia.

Pajączku, a gdzie chcesz studiować?

E. o ile dobrze pamiętam Ty sobie mature rozłożyłaś na dwa lata?

Pink Panther

Ech... a ze mną to jest tak, że poszłam na mat-fiz-inf, choć matmy nie cierpię, z fizyką nie mam zamiaru wiązać przyszłości, a informatyka to nawet nie wiem co tu robi. Jednak gdzie indziej miałam iść? Do biol-chemu? XD Na humana? XD Do mat-geo? (Ta ostatnia mieszanka jest przerażająca.) Nie wiem z czego będę pisać maturę, a tym bardziej nie mam pojęcia co chcę studiować. Nawet takiego mini-tyci pojęcia. Żadnego marzenia, żadnych chęci. A wszyscy powtarzają "masz czas", "napewno coś jeszcze wymyślisz". Ta...

Olga, a jaki profil wybrałaś? Masz już w planach jakieś studia?

olga

Wybrałam profil z rozszerzonym angielskim i matmą i chyba wosem o ile się nie mylę. Chociaż dla mnie najważniejszy jest ten angielski, bo chcę iść na filologię angielską. Szukam sobie jeszcze jakiś tanich kursów hiszpańskiego, żeby umieć dwa języki dobrze, bo wtedy to już ma sens :) Bardzo bym chciała studiować i mam nadzieję, że mi się uda. Filologia angielska, bo bardzo lubie tę język, umiem go już myślę naprawdę dobrze no i jest to praca dość spokojna. Mogłabym siedzieć w domu i coś tłumaczyć, gdyby było gorzej ze zdrowiem. :)

Ewangelina

Kotna

Olga to planujesz iść na ten kierunek na który się dostałam.
Panther dla mnie trochę ryzykujesz. Poziom na mat-fizie jest dość wysoki, możesz mieć tam ciężko. Jeszcze z niekoniecznie dobrym nastawieniem. Human byłby chyba lepszym punktem wyjścia.

Ewangelina

Kotno, sądzę że Panterka po prostu jeszcze nie wie, czy jest humanistą, czy ścisłowcem, mimo, że humanistów jest więcej, nie należy się tym sugerować. A jeżeli jest ścisłowcem, nie poradzi sobie na humanistycznych kierunkach.

Pink Panther

U mnie nie ma klasy ogólnej. No a mat-fiz był dla mnie najłatwiejszą opcją, bo nigdzie indziej nie szło by mi tak łatwo jak tu. Nie lubię matmy, ale jak sobie pomyślę, że miałabym mieć rozszerzony WOS czy coś w tym stylu, to aż mam ciarki. Może i bym sobie poradziła, ale to tym bardziej nie kierunek dla mnie. U mnie w mieście ogóle jest strasznie mały wybór. Ale jak już chodzę do tej klasy, to nie będę się przepisywać. Nie lubię zmian.

Olga, fajnie, że znalazłaś coś co lubisz i będziesz się z tym dobrze czuć. ;) No i już kilka razy wspominałaś, że bardzo dobrze znasz angielski. Powinno Ci być łatwiej.

olga

Ewangelina "E" jako odnośnik do Twojego nicku :)

Kotna, i jak ten kierunek? Czy zaczynasz w tym roku?

Panterka, znam ten ból. W Żywcu też nie ma zbyt dużego wyboru. Dla mnie to duże zaniedbanie, bo to w końcu daje ogromne możliwości lub je zabiera.

Kotna

Widać inaczej zrozumiałam twoją wypowiedź i założyłam, że skoro niekoniecznie lubisz przedmioty, to przyjdą ci one z trudnością. Jesteś młodsza ode mnie, więc macie trochę inaczej, o ile wiem i na humanie chyba będzie trzeba zdawać historię lub WOS, ja nie musiałam, mimo humana.

Ewangelina

Panterko, to może mogłaś poszukać w innych miastach. Są bursy, internaty itp... No ale teraz już za późno, zwłaszcza że jak piszesz, nie lubisz zmian.

Olga, owszem. Podstawy zdałam, ale za rok do matury kolejnej nie przystępuję.

Kotna

Olgo zaczynam w tym roku, także zobaczę jak będzie.

Uliczka

Wszystkie piszecie na jakie profile się dostałyście, a cały czas liczyłam że któraś z Was będzie miała fakultety w szkole, tak jak ja (: Teraz będę w klasie ogólnej, a dopiero za rok wybieram sobie rozszerzenia. Prawdopodobnie będzie to biol-chem, ale wiadomo - mam rok więcej na zastanowienie się, bo nie wykluczam opcji, że zdecyduję się jednak ma mat-fiz.

Ewangelina

Uliczko, tak czy owak, życzę trafnych i przemyślanych decyzji.

Uliczka

Dziękuję.
Ja tak naprawdę do tej pory nie wiem, czy jestem raczej ścisłowcem, czy humanistą :/