Forumowy off-top

Kenzi

Olga, ja też trzymam kciuki żeby się wszytko udało ^^

Też, na sylwestra zostaje w domu. Tyle że sama i z paroma litrami lodów oraz kawy :D

Uliczka

Pink Panther

Ojejku, Olga! Tak bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki! Najważniejsze być dobrej myśli i mieć świadomość, że wszyscy jesteśmy z Tobą i Twoja ciocia i inni najbliżsi!Trzymaj się! love

Co do pianek jojo... :? wolę już nigdy się z nimi nie spotkać. Mam traumatyczne wspomnienia... Ja i moja siostra.

No a na sylwestra idę do przyjaciółki. Będziemy tylko my i jej rodzice w drugim pokoju. Szczerze mówiąc, to najchętniej bym z tego zrezygnowała i została w domu, ale nie mogę jej zawiść i teraz opuścić. Ale ja jestem okropna! Tylko narzekam! A co tam? Na pewno będzie fajnie! :D

Natalie

Siedzenie w domu w Sylwestra nie musi być przecież nudne, zwłaszcza kiedy ma się przy sobie chłopaka, albo przyjaciółkę. Zawsze można sobie jakoś czas zorganizować :) Ja na początku miałam w planach jechać ze znajomymi w góry, ale jakoś to nie wypaliło i Sylwestra spędzam we Wrocławiu w domu, na domówce, przyjdzie tylko parę osób, mam nadzieję, że wieczór będzie udany i że Edyta Górniak nie będzie śpiewała o północy na rynku, bo kurcze nie trawię tej kobitki.

Uliczka

Siedzenie w domu nie musi być nudne, ale zauważ różnice między siedzeniem całkiem samemu a z kimś jeszcze :C

Natalie

No tak, tu jest ewidentna różnica. A czemu Twój chłopak nie może być z Tobą w Sylwestra? Może w takim razie spotkaj się z jakimiś koleżankami albo znajomymi?

Uliczka

Chłopak idzie z rodzicami do znajomych i nie ma raczej opcji, aby go tam zabrakło.
Ja nie mogę nigdzie wyjść, gdyż mam psa, który niesamowicie źle znosi te wszystkie wystrzały fajerwerków przez cały dzień i moja mama uważa, ze mam obowiązek zostać z nim nawet jeśli sama będzie w tym czasie u sąsiadów w mieszkaniu na przeciwko.
A wszystkie koleżanki, które mogłyby wtedy do mnie przyjść są już pozajmowane, mają inne plany.

Natalie

Trochę niefajnie, że Twój chłopak idzie sobie do znajomych, wiedząc, że Ty będziesz sama w Sylwestra.
Niestety zwierzęta cierpią strasznie przez te fajerwerki. Moja kotka też średnio to znosi, ale na szczęście o północy rodzice wpadną do domu, żeby jej przypilnować.

Pink Panther

Mój pies cały czas będzie szczekał. Myślę, że skoro to tylko raz w roku, to nic złego się im nie dzieje, ale trochę smutno patrzeć na wystraszone kudłacze.
Uliczko, może puścisz sobie jakiś dobry film i przeczekasz to jakoś. :)

Wiecie co? Dla mnie ten cały sylwester i Nowy Rok to nic nadzwyczajnego. Oprócz cyferki w kalendarzu nic się przecież nie zmienia. Nie widzę też sensu świętowania tego tak hucznie. Na szczęście moja przyjaciółka też, więc nie będziemy też nic nadzwyczajnego robić. Po prostu pooglądamy film, coś zjemy i będziemy sobie rozmawiać o wszystkim, ale nie o niczym.

Uliczka

Natalie

Okej, rozumiem. W takim razie przykro mi, że wydarzenia tak niefortunnie się dla Was ułożyły.

olga

PP, jestem dobrej myśli, jak najbardziej. :) Dziękuję.
A co takiego stało się piankami jojo?

Według mnie też nowy rok, sylwester to nic takiego, nie ma mega powodu do świętowania no ale jak taka jest tradycja to można gdzieś pójść.
Ula, a masz jakiś fajnych sąsiadów którzy mogliby wpaść? Albo może poproś Twoje przyjaciółki które mają pójść do kogoś żeby przyszły do Ciebie?

No niestety, zwierzęta mają kiepsko wtedy. Bobi też nie za dobrze znosi fajerwerki.

Jenny21

Ja tez spędzam sylwestra w w domu, z przyjaciółką. Nie wiemy jeszcze u kogo, ciągle liczymy, na to że jej rodzice albo moja mam wyjdą wtedy z domu i będziemy mieć pięterko dla siebie. Powinno być fajnie. Na początku chciałyśmy zorganizowac coś większego, ale wszyscy znajomi (głównie nasza klasa) mają już plany albo w nic nie wchodzą... Cóż, powinno być fajnie.

Uliczka

Nie, Jenny, nie przesadzasz.
Mój pies od miesiąca boi się wyjść na spacer, bo idioci znaleźli sobie masę zabawy w nieustannym strzelaniu tym szajsem.

Natalie

No właśnie, fajerwerki są do użytku o północy 31 grudnia, a nie już miesiąc przed i miesiąc po Nowym Roku. Tym bardziej, że są niebezpieczne i potem jest masa wypadków i okaleczonych do końca życia ludzi.