Co ci się śniło?

TutusTuus

Śniło mi się, że moja sympatia zadzwoniła bezczelnie domofonem mi do domu. Pomijając, że (najprawdopodobniej) facet nie ma pojęcia, gdzie mieszkam, noale cicho xD W każdym razie wpuściłam go (O_____________o), a potem mam zaćme. xD Następne co się dzieje to, gdzieś idziemy, a ten nagle do mnie: "Za rok, może dwa będziemy razem, więc przestać marudzić i nie próbuj myśleć o kimś innym"
Taaa... A potem wskakuje do autobusu z 3 kleżankami, z czego jednej zdrowo niecierpie. Powodzenia xD

Jawna groźba, nie ma co xD Aż strach, że mnie takie coś w snach nawiedza! xD A teraz pytanie: Cze dwie osoby mogą się porozumiewać przez sen? Bo ja chyba zczynam mieć jakąś paranioje xD

Poison

TutusTuus

Urania

Śniło mi się, że chodziłam po łące pełnej koniczyn, aż nagle znalazłam pęk (!) czterolistnych koniczyn. Zerwałam je wszystkie i pobiegłam do babci się pochwalić.

Nie wiem, co to miało znaczyć. Będę miała szczęście? Pojadę do Irlandii? A może po prostu będę kosić trawę?

TutusTuus

Śniło mi się, że robiłam przemeblowanie z udziałem meli, których nie posiadam o.O

Pink Panther

Ewangelina

Idę z Kubą na koncert (?) jakichś tam didżejów, który odbywa się na terenie pewnego szpitala psychiatrycznego w Łodzi. Spotykamy tam jego znajomych no i przytula jedną dziewczynę mówiąc, że kocha mnie tak samo, jak kocha ją. Wszystkie dziewczyny z tego towarzystwa patrzą się na mnie wrogo. Potem okazuje się, że chcą mnie zabić bo jestem z Kubą, a im się on podoba więc mój chłopak wrzeszczy, bym uciekała, bo mnie zabiją. Ale nóż trafia w jego ramię ale przypomniało mi się potem że należy do wampirów, takich, co to są nieśmiertelni. Wracamy do domu, on zdrowieje a potem mnie zmusza do seksu.
Ehe End.
Aha, i jeszcze jedno. Zanim stały się zazdrosne o Kubę, Kuba podszedł do didżeja i powiedział: "dedykuję ten numer dziewczynie z aparatem na zębach" xD

Pink Panther

Moja przyjaciółka mieszkała w jakimś dziwnym domu, umeblowanym w stylu mojej mamy, a jej matką była moja, ale jakby "pomieszana" z mamą innej mojej koleżanki. No i ona miała papugę - moją papugę! No i ja do niej przyszła i oglądałyśmy razem teledyski Florence + the Mashine w telewizji. Reszty nie pamiętam...

Był jeszcze drugi sen: nie wiem czy ktoś tu się w 'Naruto' orientuje Orochimaru z 'Naruto' w ciele takiego gościa (które sobie przywłaszczył z konieczności), grający solo z "Shine On You Crazy Diamond" Pink Floydów.

Natalie

Śniło mi się, że jacyś ludzie chcieli mnie zabić. I niby im się to udało, bo podziurawili mnie kulami, kark mi skręcili... a ja nadal jakoś funkcjonowałam... Gdy zobaczył mnie mój tato w takim stanie to załamał się i poprzysiągł zemstę.

adelia

Jakiś ksiądz przyszedł do mojej parafii i okazał się być świetny ;D

Natalie

Klaus z Pamiętników Wampirów, całkiem przyjemny sen : ) Ale nie podobało mi się to, że potrafił czytać mi w myślach.

Tris

Jakiś czarny ptak (może kruk?), który co chwilę siadał na mojej ręce i odlatywał z niej przy okazji zostawiając mi ślady na dłoni...
Niezbyt fajne

wanderlust

nie pamiętam żadnych szczegółów, ale sen był strasznie przerażający i przygnębiający. jakiś bezdomny natarczywie prosił mnie o pieniądze, a ja byłam rozdarta między chęcią pomocy, a strachem przed tym człowiekiem (nie wiem dlaczego, ale byłam przerażona) i świadomością, że to raczej oszust (nie pamiętam, skąd to przekonanie).

Natalie

A mi się śniło, że byłam świadkiem morderstwa. Dwaj kolesie nawzajem do siebie strzelili się zabili. Pojechałam na policję, żeby opowiedzieć o zdarzeniu jako świadek, ale kobieta, z którą rozmawiałam, w ogóle nie była zainteresowana moją historią i tym, że dwóch kolesi nie żyje. Zaczęła mi coś opowiadać o moich studiach...

TutusTuus

Ostatnio mi się śniło, że byłam główną bohaterką w książce, którą dość dawno czytałam. Albowiem chodzi o "Ja, dialica", którą uwielbiam - tak swoją drogą!
I... co najbardziej przerażające, robiłam to samo co ona, w dodatku wiedząc jak to się kończy! Nie mniej jednak była tam scena wyciągnięta żywcem z książki, która zryła mi musk(!) totalnie xD Nawet nie chce o tym wspominać, bo na samą myśl robie się czerowna jak burak!(a tak narzekałam, że dlaczego ona taka niedostępna... :roll: TERAZ KUMAM O CO KAMAN!) Co więcej, dosłownie nim zadzwonił mi budzik, główna bohaterka i diabeł, który jest w tej książce również główną postacią, powiedzieli mi, że narzekam na książki, a robie to samo w życiu.

Niedorzeczność!
Mam rozumieć, że moja osoba wyperswadowuje sobie błędy poprzez sny? Czy ja powinnam iść z tym do psychologa? xD