Sztuka współczesna

Cocoseque

Sądziłam, że miałaś na myśli to, że w sztuce chodzi o szokowanie.

Ewangelina

Ano chodzi. Ale nie tylko.

miśQ

*to jest wyłączenie moja opinia, nie musicie się z nią zgadzać*

Do mnie sztuka współczesna nie przemawia. Jak widzę te rzeźby w parku, które nie przypominają niczego, są bezkształtne, nijakie. Na prawdę. A te obrazy ? Jakieś mazidła, ktoś bez wyraźnego pomysłu nakreślił parę linii i sprzedaje obraz za 45mln dolarów ?

Nigdy nie byłam w żadnym muzeum ze sztuką współczesną, ale wystarczy mi to co oglądam w internecie lub w mieście w którym mieszkam, nowoczesna architektura też jest do niczego. Może energooszczędna itd. ale zupełnie bez wyrazu.

Ewangelina

miśQ

Nie przemawiają do mnie współczesne dzieła. W takim razie każdy może zostać artystą, nawet koń, który 'namalował' obraz ;]

Ewangelina

Nie każdy - trzeba spełniać kryteria, o których pisałam wcześniej.

Kabum

Jeżeli mowa o sztuce w formie obrazów czy rzeźb, to nowoczesna nie przemawia do mnie kompletnie. Brak jej duszy,jest zimna.

Ewangelina

Uzasadnisz na jakichś dziełach?

Kabum

Nie, mówię o ogóle.

Ewangelina

Mówisz o czymś, bez poparcia przykładami - dla mnie to wygląda tak, jakbyś chciała się jedynie pochwalić tym że masz własne zdanie, nie mając o tym pojęcia, no sorrens.

Kabum

Tak, na pewno na tym zależy mi najbardziej. Orientuję się odrobinę w sztuce współczesnej, ale nieszczególnie, ponieważ jak wspominałam nie widzę w niej nic interesującego i nie zagłębiam się jakoś wyjątkowo w jej temat. Oczywiście są wyjątki, zarówno surrealizm (uwielbiam Dalego,jestem pod jego wielkim wrażeniem) jak i street art. Nie wiem, może nie mam wyczucia, gustu, czy wyobraźni ale taszyzm jest dla mnie zlepiekm kropek,plam czy po prostu przypadkowych maźnięć pędzlem w których najczęściej nic ciekawego nie dostrzegam. To samo pop-art itp. nie trafia do mnie. O rzeźbach się nie wypowiem,bo się po prostu nie znam.