|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WoodRunner
Ingenious
Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
Wysłany: Nie 21:56, 05 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Pełna masakra w jakichś 98% przypadków. Wspólne pasje, wspólne cele... no nic nie pomaga w przełamaniu murów.
Ostatnio zaczęłam nowy kierunek i kompletnie się tam nie odnajduję, wybieram raczej samotność i trzymam się na uboczu, jak jakaś samotna wilczyca. Chociaż czasem szukam też mini-okazji, by coś zrobić albo powiedzieć (ominęła mnie taka genialna rozmowa o sensie istnienia ogrodów zoologicznych, nie potrafię sobie tego wybaczyć noo!); myślę, że idealnym gruntem do poznawania nowych ludzi są gry planszowe. Wkrótce zamierzam wypróbować tę taktykę :).
verloren napisał: | Boję się, że wyjdę na dziwaka i wole się nie zapoznawać co zazwyczaj jest jreszcze gorszą opcją, bo właśnie na dziwaka wychodzę. |
Też się tego bałam panicznie, ale w końcu zrozumiałam, że ta "odmienność" (w każdym tego słowa znaczeniu) ma w sobie urok i trafi do tych ludzi, do których powinna :D. A inni? Na cóż mi oni.
A co do inicjatywy, paradoksalnie z reguły wolę, gdy wychodzi ode mnie. Mam wrażenie lepszej kontroli nad "niebezpieczną" sytuacją :P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|