Urania pod ostrzałem pytań

Enjoy · Wysłany: Pią 22:00, 17 Mar 2017 Temat postu:

Dużo masz dziewczyn na tym kierunku?

wanderlust · Wysłany: Sob 9:15, 18 Mar 2017 Temat postu:

A jakiejś drugiej połówki też nie planujesz, czy tylko takiej tradycyjnej rodziny z dziećmi?

Urania · Wysłany: Sob 12:54, 18 Mar 2017 Temat postu:

Takie rzeczy ciężko zaplanować :D Jak będzie, to będzie, a jak nie, to nie ma tragedii.

Edit: Enjoy, bo nie zauważyłam: ogólnie na kierunku raczej mało, ale na niektórych specjalnościach (w tym na mojej) jest mniej więcej po równo.

verloren · Wysłany: Sob 19:37, 18 Mar 2017 Temat postu:

Jak wyglądałby Twój idealny dzień?

wanderlust · Wysłany: Nie 9:24, 19 Mar 2017 Temat postu:

Co daje Ci najwięcej radości w życiu?

Urania · Wysłany: Nie 15:08, 19 Mar 2017 Temat postu:

Ale wy trudne pytania zadajecie :D

Nie wiem, jak by miał wyglądać mój idealny dzień, to zależy od tego, na co mam w danej chwili ochotę. Albo osiągnięcie czegoś bardzo ważnego, albo przeciwnie - zupełna beztroska i nie martwienie się o sprawy, które czekają na rozwiązanie.
A najwięcej radości w życiu mi daje chyba poznawanie nowych rzeczy.

verloren · Wysłany: Nie 15:49, 19 Mar 2017 Temat postu:

To teraz łatwiejsze:
Ulubony napój?
Kogo zabrałabyś ze sobą na podróż dookoła świata?
Jakiego języka chciałąbyś się nauczyć?

Urania · Wysłany: Nie 17:48, 19 Mar 2017 Temat postu:

1.Mocna, czarna herbata.
2.Pewnie siostrę, ona byłaby najbardziej chętna i nie narzekałaby tak, jak prawdopodobnie inni. Albo koleżankę, z którą mam ostatnio słaby kontakt, a która wiem, że byłaby chętna. Przy okazji byśmy odświeżyły znajomość.
3.Hiszpański jest na górze mojej listy. Próbowałam go ogarniać jednocześnie z włoskim, ale to nie był mądry pomysł, bo myliły mi się podobne słówka o tym samym znaczeniu (leche/latte, que/che, nieve/neve itp., zwariować można). Teraz od niedawna uczę się tylko włoskiego i chciałabym go opanować tak na minimum B1, może B2. Z pozostałych chciałabym się nauczyć chorwackiego i rosyjskiego i odświeżyć niemiecki.

wanderlust · Wysłany: Pon 9:34, 20 Mar 2017 Temat postu:

A jakiego języka najbardziej lubisz używać?

WoodRunner · Wysłany: Pon 15:33, 20 Mar 2017 Temat postu:

To ja też przychodzę z guilty-pleasure-questions xd
Słodzisz herbatę?
Jeśli miałabyś do wyboru mieszkanie na parterze i na 10. piętrze, które byś wybrała?
I takie bardziej sirius:
Czy jest jakaś dziedzina, w której odkrywanie nowości daje Ci największą satysfakcję? (jakkolwiek to brzmi, mam nadzieję, że udało mi się to ująć w jasny sposób, patogeny ostatnio rzucają mi się na mózg)

Urania · Wysłany: Pon 20:39, 20 Mar 2017 Temat postu:

Najbardziej lubię używać polskiego :hamster_evillaugh:

Nie tylko dlatego, że znam go najlepiej, podoba mi się ogólne brzmienie, struktura, niektóre archaiczne formy itp. Lubię też gadać po włosku, tylko nie mam jeszcze zbyt dużego zasobu słów ani okazji, by mówić. Nie przepadam za to za angielskim (mimo że kiedyś lubiłam), ani za mówieniem, ani za pisaniem. Mowa wydaje mi się strasznie nieintuicyjna i "kluskowata", mnóstwo zapożyczeń, których zapis jest zależny od tego, skąd pochodzą, a wymowa jest nie wiadomo jaka. Poza tym lubię papugować wymowę native'ów z różnych języków.

Słodzę herbatę, ale staram się stopniowo ograniczyć ilość cukru na kubek.
Chyba na 10. Parter byłby zbyt hałaśliwy.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale rajcuje mnie czy to czytanie, czy poznawanie na własne oczy różnych zjawisk geologicznych, np. tego, że Góra Św. Anny była kiedyś wulkanem, albo w jaki sposób powstał kanion Kolorado.

wanderlust · Wysłany: Wto 8:23, 21 Mar 2017 Temat postu:

Masz ulubioną rasę kota?

Urania · Wysłany: Śro 1:21, 22 Mar 2017 Temat postu:

Norweski leśny. Są takie duże i puszyste :hamster_beautiful:

wanderlust · Wysłany: Śro 9:17, 22 Mar 2017 Temat postu:

To prawda, są fantastyczne love

Jakbyś takiego miała, to jak byś mu dała na imię?

gorczyca · Wysłany: Śro 12:14, 22 Mar 2017 Temat postu:

Gdy Ci smutno, jakiej muzyki słuchasz? Wybierasz jakieś ulubione piosenki, które miło Ci się kojarzą, czy idziesz w coś dołującego, żeby było Ci jeszcze bardziej smutno (mam nadzieję, że rozumiesz, co mi chodzi; wiele osób tak ma)