Debata Oksfordzka

Grouble

W dziale „Pomysły” napisałam już, że jestem za przeprowadzeniem na forum debaty oksfordzkiej. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy wie co to właściwie jest.
Na szczęście ciocia Wikipedia ma nieograniczony zasób słownictwa i potrafi wszystko wyjaśnić:

Poison

Myślę, że to dobry pomysł, ale przede wszystkim na początku trzeba zrobić listę chętnych, bo jeśli grupy będą zbyt małe, to nici z dobrej dyskusji. :)

Dawta

To forum dla kreatywnych, więc na pewno będą chętni, prawda? :)

Jak się wypowie jeszcze kilka osób, to zakładam osobny dział i tworzymy grupy^^

Poison

Grouble

Myślę, że spór o spadek do dobre rozwiązanie. Można wymienić wiele argumentów, a grupy będą losowane. :)
Chętnie pomogłabym w dopracowywaniu tego pomysłu, bo sama brałam kilka razy udział w debacie oksfordzkej i wiem jak to powinno wyglądać.:)

Uliczka

Sweetie

Mi też się ten pomysł podoba, jestem za. :)

Dawta

Hmmm myślę, że jak będzie z 30 użytkowników można zacząć działać:)

Grouble

To ja już zastanawiam się nad szczegółami i powoli zacznę to wszystko opracowywać... ;)
Ktoś ma jakieś inne pomysły na fabułę, czy zostaje spór o spadek?

Colourofrainbow · Wysłany: Wto 22:07, 12 Mar 2013 Temat postu:

to kto jest za? ;) I jak to ma wyglądać? Trzeba osobny dział? ;)

Jeanelle · Wysłany: Wto 22:35, 12 Mar 2013 Temat postu:

GMO? Aborcja? Dyskryminacja kobiet a mężczyzn? Rasizm?Z czego wynika bezrobocie?Wykorzystywanie źródeł odnawialnych bądź nieodnawialnych?

O matko :x Wybacz Jeanelle, ale zamiast zacytować Twojego posta to.. go zedytowałam O.O Przepraszam, przepraszam, przepraszam! Mogłabyś napisać tutaj jeszcze raz to co przedtem, bo mnie niestety nie udało się tego uratować?
Jeny, ale jestem wkurzona na siebie, no.
Uliczka.

Dobra dobra, nie pamiętam co dokładnie pisałam, ale kojarzę, iż uzględniłam fakt... Spór o spadek nie wlicza się w krąg tematów debaty oksfordzkiej, bo tam panują trochę inne zasady i tematy. ;p
Proponowałabym wybrać jeden z takich... lub podobnych tematów, które wymieniłam. Łatwiej się wtedy dyskutuje. Na przykład to GMO. Jedna drużyna byłaby za, a inna przeciw GMO w produktach. ;p

Co tam jeszcze? xd Ogólnie to byłam za pomysłem, bo lubię te debaty, ale nie wiem, jak to z tymi rundami. Byłaby pierwsza w której każda osoba wygłaszała swój statement? Tylko, że tutaj nie mamy dwóch minut na to, więc po prostu jakby ilość słów w poście by się liczyła? Lider oczywiście by miał powiększoną. Potem za to runda druga z rozprawami między drużynami, takie dyskusje po prostu. ;p

Cytruskowa · Wysłany: Śro 14:49, 13 Mar 2013 Temat postu:

Bardzo podoba mi się ten pomysł :)

Jenny21 · Wysłany: Śro 16:31, 13 Mar 2013 Temat postu:

Pierwszy raz brałabym w takim czymś udział i jestem jak najbardziej za! ;D
Grouble, a temat chcesz.. no własnie, bardziej na poważnie czy "na jaja"?

Grouble · Wysłany: Śro 21:22, 13 Mar 2013 Temat postu:

Jeanelle - cała debata i tak musi być nieco zmodyfikowana na potrzeby forum, więc będą w niej obowiązywały nieco inne zasady niż normalnie. Dlatego właśnie podałam jako przykład spór o spadek, a nie typowy problem do rozważania. Podałaś ciekawe tematy, proponuję poddać je do głosowania, żeby chętni uczestnicy wybrali, o czym chcą dyskutować.

Wciąż się zastanawiam, jak to zorganizować. Doszłam do wniosku, że zespoły będą po kolei się wypowiadały, a gdyby dyskusja poszła w złym kierunku, prowadzący wtrącałby się do niej.

Podział na rundy miał na celu po prostu ograniczenie liczby postów, żeby zespoły wiedziały, kiedy należy skończyć.

Jestem przeciwko ograniczaniu ilości słów, bo jeżeli zespół w pierwszym poście wykorzysta już wszystkie najważniejsze argumenty, siłą rzeczy sam utrudni sobie zadanie. To oni muszą zdecydować, jak podzielić na rundy to, co mają napisać. Można by zrobić krótki zbiór porad dla graczy, którzy nigdy nie brali udziału w debacie.

Hm... a może chciałabyś nieco mi pomóc z ogarnianiem tego? :P Trudno jest samemu ustalić, jak to powinno wyglądać, a ty masz już pewne doświadczenie z tym związane.

Jenny- raczej na poważnie, bo tematy podane przez Jeanelle są w miarę łatwe do przeprowadzenia, a lepiej teraz zrobić krótką i prostą debatę, niż przez parę miesięcy siedzieć nad skomplikowanymi wątkami. ;)

PS. Zaczęłam już pisać regulamin... :D

Jeanelle · Wysłany: Śro 21:37, 13 Mar 2013 Temat postu:

Jak coś to jestem do usług, mogę pomagać. xD

Ogółem to wydaje mi się po prostu, że takie tematy są również łatwiejsze, niż sprawy podejmowane w naszych sądach, na rozprawach. ;p
Zresztą na takich warunkach, jak spór o spadek powinni być też świadkowie, rodzina, itd. xd To zupełnie inny rodzaj. ;p Debaty Oksfordzkie tyczą się raczej innych tematów. ;p