|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
booochy
Fresh Creative

Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: Śro 10:56, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że wierzę. Miałam parę przypadków z tym związanych, w mojej rodzinie również występowały zjawiska paranormalne i nikt nie wmówi mi, że to są tylko ludzkie urojenia. Co do wywoływania duchów to nigdy nie miałam odwagi, żeby zrobić coś takiego, bo słyszałam, że gdy wywoła się ducha to ciężko się od niego później uwolnić. Telekineza - jestem w tym temacie neutralna, jakoś głębiej nigdy się w niego nie zagłębiałam, ale wydaje mi się, że nie można stanowczo powiedzieć, że czegoś takiego po prostu nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:42, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, więc nie wykluczam pewnych rzeczy. Nawet w pewnym sensie wolę wierzyć w istnienie pewnych zjawisk niż całkowicie im zaprzeczać, bo dzięki temu świat jest jakiś taki ciekawszy, tajemniczy, wielowymiarowy, a życie bardziej wartościowe i nieograniczone ;)
Konkretniej co do tych zjawisk: widzę aury. Na początku było to nieświadome, dopiero kilka lat temu dowiedziałam się, co to jest i jak świadomie to wywoływać. Wcześniej było tak, że patrząc na kogoś w zamyśleniu nie patrzyłam stricte na ciało tej osoby, tylko jakby przez nie - i wtedy często zauważałam dziwną niematerialną powłoczkę. Potem przypadkiem trafiłam na to pojęcie i przez jakiś czas bawiłam się w świadome odgadywanie aury. Na początku na białym tle, bo jest neutralne, potem na różnych innych, choć to szło mi gorzej. Potem o tym zapomniałam i nie skupiam się już na tym tak jak wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pink Panther
Creative Master

Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:35, 30 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Znam osobiście 2 osoby (no teraz już 3), które widzą aury. Z tym że jedna z tych osób jest mi bardzo bliska i w pełni jej ufam, dlatego wierzę w to bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TutusTuus
Very Creative

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:32, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Pink Panther napisał: | Znam osobiście 2 osoby (no teraz już 3), które widzą aury. Z tym że jedna z tych osób jest mi bardzo bliska i w pełni jej ufam, dlatego wierzę w to bardzo. |
Zawsze byłam ciekawa, jaką ja mam aurę... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urania
Visionary

Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:05, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Przez tą moją wzmiankę o aurach postanowiłam powrócić do tematu i... strasznie wyszłam z wprawy! Aurę eteryczną widzę bez wysiłku, ale trudno o coś więcej. To pewnie też wynika z tego, że ostatnio mam bardzo dużo na głowie i ciężko o uspokojenie się.
Chyba będę musiała poobserwować mamę gdy się wkurzy - jej aura jest wtedy zwykle tak paskudna i cierpka, że nie sposób jej nie zauważyć i zwykle ulatniałam się z pokoju na kilka chwil przed właściwym wybuchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pink Panther
Creative Master

Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:46, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, że jak się nie trenuje, to można to stracić. Niestety to nie tak jak jazda na rowerze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewangelina
Very Creative

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:16, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Wierzę, zdecydowanie. Najbardziej w ludzi niewidzialnych, którzy kiedyś chcieli zrobić krzywdę mojemu chłopakowi. Wszystko na świecie jest możliwe. Trzeba tylko mieć otwarty umysł i oczy - i to bardzo szeroko. Świat ten jest niezbadany, jeszcze tyle kwestii, mimo postępu, jet niewyjaśnionych.
EDIT
Ah, bym zapomniała.
Będąc w szpitalu, wywoływaliśmy duchy w izolatce, bo tam podobno kilka osób się kiedyś powiesiło. Wywoływaliśmy zmarłego ojca dziewczyny z mojej sali. Nagle ogień w świeczkach niemalże dosięgnął sufitu, owa koleżanka uderzyła całym swoim ciałem w łózko znajdujące się za nią. Była nieprzytomna, a kiedy już świadomość odzyskała - poszła do naszego pokoju, uwaliła się na swoje łóżko i zaczęła płakać, bo powiedziała, że była w skórze swojego taty, kiedy doszło do samochodowego uderzenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewangelina dnia Nie 14:25, 03 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Margerytka
Ingenious

Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:36, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Moja przyjaciółka kiedyś opowiedziała mi historię: Jej mamie jak była małą dziewczynką pewnej nocy przyśniły się anioły, które leciały w jej stronę, ona się schyliła i poleciały dalej-do drugiego pokoju, w którym spał jej wujek. Na drugi dzień okazało się, że wujek nie żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|