|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grouble
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza rogu
|
Wysłany: Wto 18:36, 09 Kwi 2013 Temat postu: Ulubiony przedmiot |
|
|
Jeki jest/był wasz ulubiony przedmiot w szkole/na studiach? Dlaczego? :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:25, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
francuski, bo kocham ten język, uwielbiam jego brzmienie, uwielbiam się nim posługiwać, a te dwie godziny w tygodniu to tak naprawdę jedyny czas, kiedy mogę się nim posługiwać. c:
zajęcia teatralne, jest mega śmiesznie, dzięki naszemu wspaniałemu prowadzącemu, do tego uwielbiam być na scenie, zapominać o sobie i być kimś zupełnie innym, osobą, którą gram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny21
Very Creative
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Śro 20:19, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Angielski i polski.
Angielski - no cóż, wręcz kocham ten język i bardzo mi zależy żeby go idealnie umieć. Chociaż lekcje nie raz wieją nudą i moja nauczycielka strasznie szybko leci z materiałem uwielbiam ten przedmiot sam w sobie. Chciałabym kiedyś pojechać na jakiś obóz językowy z wymianą...
Polski - (a dokładniej ta część literacką) uwielbiam czytać, wymyślać różne opowiadania i pisać. Zastanawianie się nad znaczeniem jakiejś przenośni i wyszukiwanie w tekście drugiego dna jest dla mnie przyjemnym zajęciem. Lubię rozmyślać na różne tematy moralne.. Z gramatyką nieco gorzej, bo mimo to że zazwyczaj ją umiem, jeżeli jest inaczej trudno mi ją sobie przyswoić.
Oprócz tego bardzo lubię zajęcia artystyczne, informatykę i WOS (ale bardziej biorąc pod uwagę luzy na lekcjach.. :twisted:) i geografię (sprawy demograficzne, urbanizacyjne, społeczne itd.), ale moja kochana geograficzna potrafi mówić tak sennie, że wszystkie zalety tego przedmioty gdzieś znikają, a skupienie się na lekcji jest bardzo trudne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adelia
Forum Expert
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co lubię najbardziej. Chyba WOS, chociaż go jeszcze nie mam w szkole, bo dopiero w trzeciej klasie będę miała. Lubię też historię, no filozofię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tris
Creative Soul
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Warszawy
|
Wysłany: Śro 21:49, 10 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja chyba najbardziej lubię polski ;).
Bardzo lubię moją polonistkę i większość lekcji po prostu rozmawiamy na jakiś temat, który musimy zrealizować (chyba, że robimy ćwiczenia). Wgl, zawsze lubiłam ten przedmiot ;).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:31, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O jeny, tak trudno wybrać. :C W sumie moje ulubione lekcje to historia i angielski, choć angielski sam w sobie jest dość nudny, a przynajmniej nasze lekcje. Historia jest ciekawa, a nauczycielkę mamy świetną - to chyba dzięki niej polubiłam ten przedmiot. ^^" W podstawówce uwielbiałam polski, teraz już nie bardzo, wieje nudą... zazwyczaj. Chemia i biologia czasami wydają mi się ciekawe, a czasami mega nudne, ale ogólnie w miarę je lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjoy
Innovator
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:43, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Gdybym miała wybierać to byłaby to pewnie matematyka i geografia. Co prawda nauczyciele tych przedmiotów mi je trochę obrzydzają, w gimnazjum lubiłam to o wiele bardziej, ale dalej wolę rozwiązywać zadania, niż czytać lektury czy pisać wypracowania i przeglądać mapki, niż słuchać o wojnie polsko bolszewickiej czy uczyć się słówek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olga
Creative Master
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:41, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam geografię i angielski. Geografię dlatego, że w poprzedniej szkole miałam świetną nauczycielkę i ona pokazała mi jak genialny może być ten przedmiot, szukanie czegoś na mapach itd. A angielski dlatego, że nie mam z nim problemu, mówię płynnie w tym języku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:20, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
W poprzedniej szkole - historia sztuki i malarstwo
w tej szkole (gdzie powyższych przedmiotów po prostu nie ma) - historia i matematyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr-amat
Ingenious
Dołączył: 09 Cze 2013
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:46, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Hm, tak nie patrząc na nauczycieli to angielski, polski, matma, biolka oraz chemia. Nie traktuję już przedmiotów jako coś zupełnie uzależnionego od szkoły. I tak zawsze musiałam sama wszystko przerabiać żeby zapamiętać, więc można zrozumieć mój ból, że w Polsce nie można uczyć się w domu ;c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cocoseque
Habitue
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:15, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Moimi ulubionymi przedmiotami były polski, angielski, historia, WOK i nawet włoski. Kiedyś też lubiłam fizykę, ale tylko w pierwszej klasie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheira
Habitue
Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:01, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie angielki :D Chyba jedyny przedmiot, na który chodziłam z ochotą :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:26, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Hm, w temacie o znienawidzonym przedmiocie już się wypowiadałam a tu jeszcze nie. No to jedziem.
Najpierw takie zwykłe, szkolne przedmioty.
Matematyka, bo... bo wszystko! Bo jest logiczna, abstrakcyjna a zarazem jednoznaczna i bezosobowa (nie trzeba się zastanawiać, co poeta miał na myśli, wystarczyło po prostu zrozumieć), bo nie ma dużo pamięciówki i do wielu rzeczy można dojść samemu, bo gdzie się nie obejrzysz, tam matematyka (fraktalne kalafiory, no przecież to jest wspaniałe!), bo można ją zastosować zarówno do przyziemnych rzeczy (jak obliczenie nacisku, jaki wytrzyma krzesło na którym siedzę czy pola powierzchni pokoju) jak i kompletnie oderwanych od rzeczywistości gdybań (co by zobaczył w lustrze człowiek stojący w rakiecie rozpędzonej do prędkości światła), bo sama sobie nie zaprzecza, tylko rozwija więcej punktów widzenia, gdy się ją lepiej pozna (np. to, że może być pierwiastek kwadratowy z -1, że można dzielić przez coś bardzo bliskiego zeru) i wiele innych powodów.
Geografia, bo to był mój bzik od kołyski trwający aż do dziś. Ze wszystkich moich bzików ten jest najintensywniejszy i trwa najdłużej. Powód, dla którego nauczyłam się czytać dużo wcześniej niż inni i przez który zepsułam sobie tak wcześnie wzrok :lol: Siedzenie od dziecka z nosem w mapach i książkach tematycznych poskutkowało świetnym obeznaniem w przedmiocie, a co za tym idzie - jeszcze większymi chęciami do nauki.
Poza tym lubiło się jeszcze kilka przedmiotów, ale dużo mniej niż wyżej wymienione.
Teraz przedmioty typowo związane z moim kierunkiem studiów (póki co 3 pierwsze semestry).
Geometria wykreślna - chyba sobie tak ukochałam ten przedmiot z powodu mojej wyobraźni przestrzennej i nie tylko :D Dla wielu ten przedmiot mógł być abstrakcją (jak próba przedstawienia czegoś przestrzennego na płaskiej kartce), plątaniną kresek, jednak nie dla mnie. Z jakiegoś powodu to rozumiem i widzę, co wynika z czego. I interesuje mnie to.
Mechanika, czyli póki co chyba najbardziej sensowny przedmiot na studiach. Nic nie jest tu przypadkowe, wszystko ma znaczenie i z czegoś wynika. Poza tym to bardzo praktyczny przedmiot, można namacalnie stwierdzić, że obliczenia pokrywają się z rzeczywistością. No i fajnie się obliczało zadanka.
Geologia, za projekty z mapkami, które tak uwielbiałam dłubać. Za skały, ciekawostki i podróż w odległą przeszłość.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urania dnia Śro 19:27, 15 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|