|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:50, 08 Lut 2014 Temat postu: Studia |
|
|
...i wszystko co się z nimi wiąże. Uznałam, że zasługują na osobny temat, bo to jednak trochę inny system kształcenia w porównaniu do wcześniejszych etapów edukacji. Tak więc opowiadać, co studiujecie, jak wam idzie, co was zdziwiło, co wam się spodobało lub nie, a ci, którzy jeszcze nie studiują - czego są ciekawi jeśli chodzi o ten temat :D
Studiuję górnictwo i geologię i w porównaniu z liceum czy gimnazjum największą różnicę widzę w podejściu nauczycieli do studentów. Być może to zależy od szkoły, ale teraz mam wrażenie, że jestem traktowana jako ktoś wartościowy, którego opinie się liczą. Mam wrażenie, że trzymam sprawy w swoich rękach, wiele zależy ode mnie, myślę że w dużym stopniu ze względu na większą ilość pracy własnej, ale i ukierunkowanie się. Co mi się jeszcze podoba? To, że jestem daleko od domu, teraz mam lepsze warunki do nauki, bez rodzeństwa wrzeszczącego za uchem i z własnym kątem. Poza tym podoba mi się podejście większości nauczycieli do swojej dziedziny nauki i do studentów (ale z drugiej strony są też tacy, których kompletnie nie mogę uszanować za to, co robią), znajomi z roku są spoko, panie z dziekanatu też są spoko :P Nie podoba mi się za to lekki chaos na moim wydziale i pewien... brak zorganizowania pod pewnymi względami. No i pewne jednostki zarówno wśród pracowników wydziału, jak i studentów.
BTW, za tydzień zaczynam nowy semestr, już na specjalności. Mamy już plany, na mojej specjalce będą dwie grupy. Jeszcze nie wiem, do której trafię, ale obie mają trochę rozwalony plan, przykładowo wtorek od 8.30 do 15.15, środa od 13.45 do 17.00, więc będzie ciekawie :lol: Przeglądam sobie karty przedmiotów, które zaczną się w nowym semestrze, i kocham wszystkie (tak, wiem, że istnieje szansa, że któryś znienawidzę, ale póki co się zachwycam, póki mogę) zwłaszcza kartografię i rachunek wyrównawczy (to tak jakby jeszcze jeden semestr matematyki, tylko będą zupełnie inne rzeczy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ruda
Creative Soul
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:55, 09 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Zaraz po plastyku planowałam iść na grafikę, jednak się nie dostałam (co prawda przypomnieli sobie o mnie we wrześniu jak już inną szkołę zaczęłam i grzecznie im odmówiłam, czego nie mogę do dziś przeżałować) więc skończyłam w szkole policealnej w której jestem już na ostatnim semestrze.
W październiku i listopadzie studiowałam informatykę dla samego studiowania, kierunek jak najbardziej nie trafiony, a że miałam strasznie dużo roboty z obiema szkołami na raz to rzuciłam studia.
Teraz myślę by iść do pracy i jednocześnie uczyć się czegoś zaocznie, co to będzie i czy w ogóle studia, tego jeszcze nie wiem.
]Jeśli chodzi o moje dwumiesięczne doświadczenie z uniwersytetem studia to bardzo ciekawa edukacyjnie sprawa w porównaniu do liceum czy choćby nawet mojej obecnej szkoły. Wszyscy mają cię gdzieś i to mi się podobało :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjoy
Innovator
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:26, 11 Lut 2014 Temat postu: Re: Studia |
|
|
Ja jestem na inżynierii środowiska. Racja, podejście nauczycieli do studentów jest całkowicie inne. Ja w odróżnieniu od Uranii szczerze mówiąc nie powiedziałbym, że czuję się traktowana jakoś szczególnie wartościowo. Raczej dorośle, odpowiedzialnie i właśnie z brakiem jakiegokolwiek zainteresowania z ich strony. Wszyscy mają cię gdzieś, dobrze powiedziane. :d Oprócz tego większość z nich uwielbia wypominać jak to my nic nie umiemy, jesteśmy poszkodowani, bo licea są na śmiesznie niskim poziomie, a całki i pochodne kilkanaście lat temu były w klasach humanistycznych, jakoś wszyscy wtedy to przeszli i jakim wgl cudem można tego nie rozumieć.
Ludzi naprawdę polubiłam. Jak już kiedyś wspominałam strasznie podoba mi się to, że każdy każdemu chce pomóc. Nie tylko w naszej grupie ćwiczeniowej, gdzie się już praktycznie znamy, ale na całym roku. Notatki, kserówki czy rysunki dają sobie po kserować zupełnie obce osoby. Jakaś grupa pisała coś wcześniej, zaraz się podzieli zadaniami, a ściągi robi jedna osoba i są dla wszystkich. Naprawdę to doceniam, bo zdaję sobie sprawę, że nie jest tak wszędzie. Atmosfera na roku jest naprawdę bardzo przyjemna.
Urania napisał: | Nie podoba mi się za to lekki chaos na moim wydziale i pewien... brak zorganizowania pod pewnymi względami. |
Tak, nasz wydział jest chyba najbardziej niezorganizowany ze wszystkich. Jesteśmy jedynymi, którzy nie doczekali się planu zajęć w internecie, ale na kartce i to pisany ręcznie, przez co nieraz słyszałam kpinę z tego powodu. Ogólnie jest też wiele pomyłek i trzeba uważać kogo się słucha.
Jak mi idzie? Jakoś na razie idzie. Na pewno najwięcej nerwów kosztował mnie rysunek. Nawet kiedy już coś rozumie i potrafię sobie wyobrazić to zawsze było jakieś ale. To nie taka grubość linii, to krzywa literka techniczna. Do szału mnie to doprowadzało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Creative Soul
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:55, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Enjoy na jakiej uczelni studiujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:00, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ojej, to chyba wasz wydział jest jeszcze bardziej niezorganizowany niż nasz :D My mamy osobną stronę internetową na plany dla całej uczelni. Cieszę się jednak, że nie jestem starostą, bo niektórzy się nalatają i nic nie mogą nieraz załatwić. Ale co się nalatałam za indeksem na początku roku to moje. Teraz szykuje się kolejny kocioł, bo na naszej specjalności będą dwie grupy i mamy się sami podzielić. Haha, już to widzę :roll:
Mi też się zdarzają tacy nauczyciele, co to tylko narzekają na całą grupę, jakimi to jesteśmy tumanami. Jednostkowo jednak jesteśmy traktowani lepiej, ale to chyba też zależy od osoby. Ogólnie też niektórzy mają mnie gdzieś, co jest mi na rękę (gdy jestem po prostu częścią grupy i się nie wychylam), a niektórzy mnie zapamiętują, co też jest mi na rękę (gdy wiem, że jestem w czymś dobra i mogę się wykazać) :P
Poza tym podoba mi się, że mamy zwarty kampus. Wszystkie wydziały, akademiki, biblioteka, stołówka i księgarnia akademicka itp. są w jednym miejscu. Na wydział mam 10 minut pieszo i nie muszę tłuc się przez pół miasta, jak to czasem bywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjoy
Innovator
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:09, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ruda napisał: | Enjoy na jakiej uczelni studiujesz? |
Politechnika Rzeszowska. (;
Urania napisał: | Ale co się nalatałam za indeksem na początku roku to moje. |
My jesteśmy pierwszym rocznikiem, który indeksów wcale nie ma. Z jednej strony dobrze, bo słyszałam właśnie, że z tym trochę zachodu, ale z drugiej to taki indeks to fajna rzecz. Zawsze jak spotkam kogoś starszego, albo z innej uczelnie to "pokaż indeks, bo ja nie mam". :d
Urania napisał: | Poza tym podoba mi się, że mamy zwarty kampus. Wszystkie wydziały, akademiki, biblioteka, stołówka i księgarnia akademicka itp. są w jednym miejscu. |
U nas też jest podobne. Tzn. co prawda jest jakiś jeden oddział kilka ulic dalej, ale nie tak daleko, a ja tam zajęć nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Creative Soul
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:37, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Enjoy napisał: | ruda napisał: | Enjoy na jakiej uczelni studiujesz? |
Politechnika Rzeszowska. (;
|
Oooo, w ogóle ja się dopiero ostatnio skapnęłam, że ty jakoś też z Rzeszowa jesteś :>
Mnie na architekturę tam nie przyjęli ;c
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ruda dnia Śro 18:39, 12 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjoy
Innovator
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:47, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ruda napisał: | Enjoy napisał: | ruda napisał: | Enjoy na jakiej uczelni studiujesz? |
Politechnika Rzeszowska. (;
|
Oooo, w ogóle ja się dopiero ostatnio skapnęłam, że ty jakoś też z Rzeszowa jesteś :>
Mnie na architekturę tam nie przyjęli ;c |
Ano z okolic Rzeszowa. A na architekturę to chyba wgl mało miejsc było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:44, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dwa tygodnie pierwszego semestru specjalności minęły, więc trochę wam potruję :D
Właśnie się dowiedziałam, że studia techniczne są drogie. Może nie tak jak architektura, ale jednak. Za zestaw na kartografię (rapidografy, szablony do pisma technicznego, cyrkle, itp.) i inne pierdoły wybuliłam jakieś 300 zł. Dzisiaj jechałam specjalnie do Zabrza do sklepu papierniczego po papier klasy I, gramatury 250, formatu A1, więc widać, że niektórych potrzebnych rzeczy trzeba się nieźle naszukać :roll:
Po drugie, trzeba być hiperdokładnym. A tu jedna linia w tabliczce rysunkowej jest o pół milimetra za wysoko i już projekt do zwrotu. Zmarnowałam z 10 arkuszy brystolu A4 przy samym rysowaniu tabliczki, bo a to mi się rapidograf rozmazał, a to mi się literki nie podobały, a to kupiłam zbyt porowaty papier i linie, które w założeniu miały mieć 0,35mm wychodziły dwa razy grubsze. A tu jeszcze trzeba zrobić projekt na tych kartkach. To było o samych projektach z kartografii. Na laboratoriach z geodezji zaczęliśmy pracować z teodolitem i tu też trzeba się obchodzić jak z jajkiem, bo przestawienie czegoś o 1mm powoduje rozpoziomowanie i w ogóle.
I po tym wszystkim napiszę: PODOBA MI SIĘ NA TEJ SPECJALNOŚCI. Naprawdę. Wiem, że to dopiero dwa tygodnie i pewne rzeczy zdążą mi zbrzydnąć, ale póki co jest fajnie.
I jeszcze pobiadolę, że szykuje mi się warunek z przedmiotu, który zdałam. Prowadzący nie wpisał oceny z kolokwium do katalogu a potem łaskawy był zawieruszyć moją pracę. Prosiłam go o znalezienie jej, a on znalazł tylko jakąś z innego terminu, na którym nie zdałam, po czym rzekł, że skoro tego nie wpisał do katalogu, to pewnie tego nie zdałam. @!^@$*#*^!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotna
Visionary
Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:41, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja.
Zaczęłam pierwszy rok filologii angielskiej. Najgorsza zdecydowanie jest fonetyka i fonologia, zresztą nie tylko dla mnie. Wstęp do Literaturoznastwa jest porządku, ale historia literatury ma często ciężkie do przebrnięcia teksty. Dalej klasyczny podział na pisanie, gramatykę, słownictwo, konwersacje, to zależy od przedmiotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:59, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Studiuje stosunki międzynarodowe, cudem drugi rok (na końcu pierwszego profesor zrobił taką sieczkę, że masakra, robił wszystko, żebyśmy nie zdali). Nawet potrafię się tam odnaleźć, co prawda jest duuuużo, na prawde dużo nauki, ale też sporo rzeczy intuicyjnych. Najgorzej to szło z ekonomią a teraz z międzynarodowymi stosunkami gospodarczymi, bo opierają się na tym co było w pierwszym roku na ekonomii - jak to zdam, to będę mistrzem, serio.
Wykładowcy, jak na pierwszym roku, byli dość surowi i uwielbiali straszyć, tak teraz wykłady są bardziej na luzie, a na ćwiczeniach nie ma strachu przed odpytaniem tylko sensowna rozmowa z prowadzącym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colourofrainbow
Creative Master
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:50, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
A ja w szkole policealnej wylądowałam na administracji i nie narzekam ;)
fst , na jakiej uczelni studiujesz? ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fst
Visionary
Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:15, 04 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Lyonne napisał: | fst , na jakiej uczelni studiujesz? ;) |
Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Creative Soul
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:56, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ja wylądowałam rychło w czas (powinnam już kończyć studia, nie zaczynać), na inżynierii medycznej. Choć od dwóch lat kusi mnie medycyna i nazywam mój obecny kierunek namiastką niespełnionego marzenia :) Jest opcja, że całkiem mi odbije i podejdę do matury jeszcze raz.
A u was co się pozmieniało w tym temacie? Ktoś nowy studiuje? W końcu od poprzednich postów minęły dwa lata :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colourofrainbow
Creative Master
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:28, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ja w policealnej na archiwistyce :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|