|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:37, 10 Kwi 2015 Temat postu: Tekst |
|
|
Zwracacie na niego uwagę? Jak to wygląda w przypadku polskich i obcojęzycznych piosenek? Dlaczego instrumentalna muzyka nie ma tyle siły przebicia, co utwory z wokalem?
Dla mnie tekst gra niewielką rolę dla utworu muzycznego. Traktuję wokal jako kolejny instrument - jeśli ładnie śpiewają, to się zbytnio nie przejmuję, o czym. Zwłaszcza jeśli są to utwory obcojęzyczne. Dlatego jestem w stanie znieść pseudopoetyckie metafory, teksty sprzeczne z moimi poglądami, rymy częstochowskie itp. - ale tylko jeśli cały utwór mi się podoba (czasem, jeśli przesłanie tekstu do mnie wyjątkowo trafi, piosenka zyskuje w moich uszach, ale to się rzadko zdarza). Jeśli tak nie jest, bardziej zwracam uwagę na tekst i się czepiam głupot.
W sumie pomyślałam, że może dlatego nie potrafiłam nigdy docenić rapu, hip-hopu czy nawet poezji śpiewanej. Nie lubię, gdy utwór muzyczny kręci się wokół tekstu.
Sama słucham więcej utworów z wokalem, szybciej mi wpadają w ucho, bo można pośpiewać z wokalistą. Na instrumentalach nie potrafię się wystarczająco skupić, zwłaszcza gdy słucham takiego utworu po raz pierwszy. Ale lubię, gdy lecą gdzieś w tle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pink Panther
Creative Master
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 15 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Tekst jest bardzo ważny. Nie zawsze, szczególnie, gdy go nie rozumiem, choć nawet na polskich piosenkach potrafię go nie słyszeć, gdy się na nim nie skupię.
Piosenka może być genialna i mogę ją uwielbiać, ale jak ma genialny tekst, to to się potęguje. A jak nie, to nic nie szkodzi. Co innego, gdy tekst jest zły. Wtedy ubolewam i często mam wtedy uraz do całej piosenki. Melodia służy do głaskania ucha, a tekst do głaskania duszy.
Swego czasu słuchałam sobie trochę Ghosta i mówiłam, że ignoruję te ich bluźniercze teksty, bo cała reszta taka fjiwetu8gg354tytg, że MUSZĘ tego słuchać. Potem stwierdziłam jednak, że nie muszę, a nawet nie chcę. Szczególnie wkużajace (aż do dziś) jest dla mnie to, gdy przyczepi się mnie jakaś piękna piosenka z ich repertuaru i nucę pod nosem "kom tógeder..... tó lucifers son!", albo inne bluźnierstwa. Dość zabawne (?) jest to, że zbuntowałam się przeciw Ghostowi mniej więcej w tym samym czasie, gdy zbuntowałam się przeciw Kościołowi, a moja wiara bardzo zmalała, żeby nie powiedzieć, że całkowicie zniknęła (choć takie stany miałam często). Po prostu od początku mi to nie odpowiadało.
Przytoczę tu też [link widoczny dla zalogowanych], które jest po prostu wspaniałe i cfeu8v378gvh387vh38h, a gdyby tekst był płytki jak w piosenkach 1D, albo bluźnierczy jak u Ghosta, to miałabym strasznego kaca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SALT THE WOUND!
Visionary
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: R'lyeh
|
Wysłany: Nie 10:42, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
PP, gratuluję asertywności. Serio.
Co do bluźnierczości Ghosta, to ja jej nie czuję. Tzn ich show JEST jako jawnie bluźnierczy w tradycji chrześcijańskiej i z dumą korzysta z wszystkiego, za co palili na stosie, i na tym polega cała zabawa. Ale nie jestem chrześcijanką, lecz (nie wiem, jak teraz to określenie funkcjonuje, imo pasuje) panteistką (w skrócie: Bóg jest energią) i jako żywo w Ghoście nie czuję złej energii, a dobrą zabawę.
[tak bardzo nie mogę się do tego posta zabrać, słowa takie trudne]
Tekst jest istotnym czynnikiem w moim odbiorze muzyki, to na pewno.
Od muzyki oczekuję:
1) wyrażania stanów emocjonalnych - znaczenie słów ma rolę marginalną, wokal staje się instrumentem. Taką koncepcję muzyki forsowała Lisa Gerard, która nie używała żadnego języka do swoich wokaliz. Tutaj wrzuciłabym też słuchanie muzyki instrumentalnej i piosenek, których tekstu ni w ząb nie rozumiemy.
2) inspiracji - tutaj jest miejsce na odbiór intelektualny tekstu i zwłaszcza tekst angażujący światopoglądowo, który ma mnie zmusić do przemyślenia czegoś. O na przykład. Ghost mi robi intelektualnie, Rammstein.
3) pożywki dla wyobraźni, nastroju - też tak macie, że atrakcyjny jest dla was jakiś motyw zawarty w tekście albo po prostu fraza? I poza tym tekst może być durny jak wiadro, a piosenka nie do końca? Np. nieodmiennie zachwyca mnie "Poker face" Lady Gagi właściwie od premiery, i to tylko ze względu na frazę russian roulette is not the same without the gun. Wpętliło mi się kiedyś okrutnie "Twillight of the Thunder God" Amon Amarth. Szalenie robią mi wszystkie teksty na motywach militarnych, dlatego w ogóle słucham Sabatonu, dlatego nigdy za dużo "Aces High", chociaż muzycznie znudził mi się ten kawałek wieki temu.
4) rozrywki - teksty zabawne i tak złe, że aż dobre, przy czym dużą rolę gra sposób udźwiękowienia całości.
Ja to tak głównie 1 i 3, rzadko 2. Chyba dlatego uwielbiam ORE.
E: 3 nawet częściej niż 1.
E2: kosmetyka, jeden link.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SALT THE WOUND! dnia Nie 20:51, 03 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rvijka
Thinker
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:37, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
dobre punkty die_Kreatur
Jeśli słucham piosenki w języku, którego za cholerę nie rozumiem, przychodzi moment, kiedy przyjemność, którą dają mi dźwięki, i emocje, jakie przekazują, mi nie wystarcza i zaczynam szukać tłumaczeń.
haisuinonasa haisuinonasa haisuinonasa haisuinonasa haisuinonasa haisuinonasa
lubię, kiedy dzięki piosenkom mogę o czymś pomyśleć... chociażby o komiksie, który ostatnio przeczytałam. Dlatego lubię 8tracks i sama cały czas zbieram piosenki, które pasowałyby do playlisty (poolparty)
funfunfun - od co najmniej trzech dni nie opuszcza mnie s&m rihanny TO PRZEZ (ZŁE) AMV. Zaakceptowałam to. Zawsze to akceptuję.
Sticks and stones may break my bones but whips and chains excite me - kocham tę frazę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rvijka dnia Śro 18:49, 10 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pink Panther
Creative Master
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:55, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja w Ghoście czuję dobrą zabawę, super wszystko, ale jednak straszne kuszenie losu. Może jestem... przesądna (coś w tym rodzaju), ale wolę nie zadzierać z siłami zła jakichkolwiek wierzeń.
rvijka napisał: | dobre punkty die_Kreatur |
Też tak sądzę. Choć może nie do końca dotyczą mnie.
rvijko, miałaś kiedyś tak, że słuchając piosenki po polsku lub angielsku, tak jakby nie słyszałaś tekstu? W ogóle ktoś tu tak ma? Mi się to zdarza bardzo często. Szczególnie, jeśli piosenka leci szybko, robię coś jeszcze oprócz słuchania (np. myślę o czymś zupełnie innym), albo wokalista śpiewa trochę niewyraźnie, niedokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SALT THE WOUND!
Visionary
Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: R'lyeh
|
Wysłany: Czw 19:18, 14 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Pink Panther napisał: |
rvijka napisał: | dobre punkty die_Kreatur |
Też tak sądzę. Choć może nie do końca dotyczą mnie.
|
Senkju. Panterko, tak z ciekawości, jak widzisz relację muzyka-tekst, jeżeli negujesz moje punkty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rvijka
Thinker
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:55, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pink Panther napisał: | rvijko, miałaś kiedyś tak, że słuchając piosenki po polsku lub angielsku, tak jakby nie słyszałaś tekstu? W ogóle ktoś tu tak ma? Mi się to zdarza bardzo często. Szczególnie, jeśli piosenka leci szybko, robię coś jeszcze oprócz słuchania (np. myślę o czymś zupełnie innym), albo wokalista śpiewa trochę niewyraźnie, niedokładnie. | ach, bardzo często! kiedy nie skupiam się na piosence; kiedy znam utwór na tyle dobrze, żeby wsłuchiwać się w instrumenty i różne ukryte smaczki, wtedy słowa dla mnie znikają.
+++++++ btw, nowy ulubiony tekst.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rvijka dnia Śro 18:58, 10 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adelia
Forum Expert
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:36, 21 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Dla mnie słowa są najważniejsze. Chociaż, jeśli poznaję nowy kawałek, to nigdy ich nie dokładnie nie słucham, a najpierw skupiam się na muzyce. Dopiero za drugim i każdym kolejnym słuchaniem odkrywam w tekście coś nowego, co mnie totalnie zaskakuje i jestem wniebowzięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|