Day Song Challenge

Kotna

Gra zapożyczona z innego forum. Polega na tym, żeby przez 30 dni odnaleźć utwory, które według was najlepiej pasują do codziennie wyznaczanych kategorii. Codziennie dodajemy jedną piosenkę do danej kategorii. Piosenki jednak nie mogą się powtarzać.

Dzień 1. Ulubiony kawałek z roku w którym się urodziłeś.
Dzień 2. Najbardziej wstydliwa piosenka trzymana na kompie.
Dzień 3. Piosenka z kosmosu, taka której nie ogarniasz, ale lubisz.
Dzień 4. Kawałek artysty który nie żyje, a na którego koncert byś poszedł.
Dzień 5. Piosenka której boisz się słuchać.
Dzień 6. Piosenka przy której mógłbyś umrzeć.
Dzień 7. Najlepsza piosenka do słuchania w podróży.
Dzień 8. Piosenka która najbardziej cię niszczy.
Dzień 9. Ulubiony kawałek z soundtracków.
Dzień 10. Kawałek przy którym najłatwiej unikasz rzeczywistości.
Dzień 11. Najlepsza piosenka o mieście które chciałbyś odwiedzić, bo nie byłeś.
Dzień 12. Ulubione intro z filmu/serialu/bajki.
Dzień 13. Piosenka którą sam byś chciał napisać i nagrać gdybyś potrafił i miał z kim.
Dzień 14. Piosenka której remixem/coverem jarasz się bardziej niż oryginałem.
Dzień 15. Soundtrack twojego obecnego życia.
Dzień 16. Piosenka która chciałbyś żeby była soundtrackiem twojego obecnego życia.
Dzień 17. Ulubiona piosenka nieanglojęzyczna i nie z Polski.
Dzień 18. Piosenka którą usłyszałeś na koncercie i się w niej zakochałeś.
Dzień 19. Piosenka którą kiedy puszczam to czuję się jak badass.
Dzień 20. Ulubiona piosenka której tytułem jest numer.
Dzień 21. Kawałek przy którym tańczysz gdy nikt nie widzi.
Dzień 22. Piosenka którą opuszczasz na płycie którą uwielbiasz.
Dzień 23. Kawałek który lepiej brzmi w studiu niż live.
Dzień 24. Piosenka którą chciałbyś, aby zagrano na Twoim pogrzebie.
Dzień 25. Piosenka do biegania po dzikim lesie ciemną nocą.
Dzień 26. Piosenka którą chcesz przesłuchać w jakimś miejscu, co to za miejsce?
Dzień 27. Worst sex song.
Dzień 28. Piosenka przy której możesz obrobić bank, skoczyć z dachu i uciec policji.
Dzień 29. Piosenka która towarzyszy twojej wyprawie across the USA.
Dzień 30. Piosenka dobra do wystrzelenia się w kosmos.

Dzień 1 - Oasis - Wonderwall (1995)

92justyna

Dzień 1
Queen - The Show Must Go On (1992)

Kotna

Dzień 2 - Ogólnie mówiąc mało mam wstydliwych piosenek, ale jak mam wybrać to będzie piosenka pod tytułem "Kulfon".

92justyna

Dzień 2
Bebe Lilly - Jesteś moim skarbem :D

Urania

Dzień 1: Ulubiony kawałek z roku w którym się urodziłeś.
R.E.M. - Man on the Moon (Automatic for the People, 1992)

olga

Dzień 15 R.E.M - everybody hurts

Kotna

Dzień 3

PSY - Gangnam Style

92justyna

Dzień 3
PSY - Gangnam Style

Urania

Dzień 2: Najbardziej wstydliwa piosenka trzymana na kompie.
Naprawdę nie wiem... Tutaj na laptopie nie mam nic takiego. Ale pamiętam, że na komputerze w domu trzymałam jakąś piosenkę Lady Gagi.

wanderlust

Dzień 1: Celine Dion - Because you loved me. mam do niej sentyment. (;

Urania

Dzień 3: Piosenka z kosmosu, taka której nie ogarniasz, ale lubisz.
Mindless Self Indulgence - Revenge (If, 2008)

Kenzi

Dzień 1. R. Kelly – I Believe I Can Fly

92justyna

Dzień 4
Nirvana - Smells like teen spirit

wanderlust

Dzień 2

Czyste szaleństwo

Urania

Dzień 4: Kawałek artysty który nie żyje, a na którego koncert byś poszedł.
Queen - Somebody to Love (A Day at the Races, 1976)
Ja wiem, że Queen dalej działa, ale nie ma Freddiego. A poszłabym na Queen z Freddim, ino się urodziłam za późno.
BTW, nie lubię określenia kawałek. Aż mnie korciło by obrobić zdjęcie jakiegoś artysty tak, by było widać np. tylko jego rękę. I to już byłby kawałek artysty.