Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie
Creative Master
Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:24, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Miałam dawno temu taki okres, że trochę w glanach chodziłam, podobały mi się, ale już dawno z tego wyrosłam i teraz niezbyt mi się podobają, nie noszę i już bym chyba nie założyła. Styl zmienił mi się całkowicie.
Martensów też nie noszę, bo też raczej nie w moim stylu chociaż ostatnio widziałam na wystawie w sklepie takie ładne kolorowe i w kwiatuszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:44, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
a ja ostatnio wdziałam na dworcu dziewczynę w przepięknych martensach w drobne kwiatki. były niesamowite, gapiłam się na nie przez cały czas oczekiwania na pociąg. *-*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 12:48, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Mam glany od.. dwóch lat (?). Chyba.
Sharki, dziesięciodziurkowce, zniszczone jak cholera. Raz podeszwa się oderwała, musiałam latać do szewca, czubki zdarte, jeden mi się odpruwa od reszty buta, ale mimo to się sprawdzają i nadal w nich chodzę.
Martensy też mam, żółciutkie, osiem dziurek. Dostałam je od sąsiadki, sporo już przeszły i również nie wyglądają na nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:56, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Glany które mimo złego stanu psują się?... dziwne, może to nie są glany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:03, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | Glany które mimo złego stanu psują się?... dziwne, może to nie są glany? |
Nigdy o nie nie dbałam, w tym rzecz. Ale przyznam, że gdybym teraz miała kupować nowe, wybrałabym inną firmę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:05, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ale tu nie chodzi o dbanie czy nie dbanie. Glany, prawdziwe glany, NIGDY Ci się nie rozpadną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:11, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | Ale tu nie chodzi o dbanie czy nie dbanie. Glany, prawdziwe glany, NIGDY Ci się nie rozpadną. |
Oj uwierz, ze rozpadną, teraz większość jest już klejona, a nie zszywana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:12, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dziwne, mam wielu znajomych w glanach, sama też je noszę, i nie powiedziałabym czegoś takiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:17, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | Dziwne, mam wielu znajomych w glanach, sama też je noszę, i nie powiedziałabym czegoś takiego. |
Też znam osoby, którym glany się nie rozpadły, może to też kwestia firmy. Twoje z jakiej są?
Zaznaczę też, że to ich rozwalenie nie było jakieś tragiczne, z łatwością dało się naprawić u fachowca i teraz już śmigają bez problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:19, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jakiej firmy, kupiłam gdzieś w swoim mieście. A może masz podróbki po prostu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:20, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | Nie wiem, jakiej firmy, kupiłam gdzieś w swoim mieście. A może masz podróbki po prostu? |
Nie, nie mam podróbek, oryginalne sharki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:22, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A czym się różnią owe sharki od normalnych glanów? Bom tępa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uliczka
Innovator
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 13:27, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ewangelina napisał: | A czym się różnią owe sharki od normalnych glanów? Bom tępa. |
To są normalne glany, a Shark to firma, która je wyprodukowała. Tak samo jak Steel, Grindersy, Wojasy, HD i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewangelina
Very Creative
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:27, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Aa rozumiem już. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison
Original
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:43, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Kupiłam jesienią jakieś takie glany (?) martensopodobne, niby producent twierdzi, że to glany, ale do prawdziwych to im tam daleko. McArthury, cena mnie skusiła - na oryginalne martensy w sumie miałam chrapkę od jakichś dwóch lat, kasę nawet dostałam od taty, ale w końcu wydałam ją na głupoty - więc stwierdziłam, że kupię, szczególnie, że za te pieniądze kupiłabym standardowe buty zimowe, a te jeszcze ocieplane były. Jak dla mnie glany to obuwie dość specyficzne i obciążające wizerunek, te są idealnie po środku między glanami i martensami, więc tak czy siak jestem z nich zadowolona.
Ach, zapomniałam wspomnieć o kolorze. Wiśniowe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poison dnia Czw 0:43, 26 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|