Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EyeCandy
Thinker

Dołączył: 26 Lut 2013
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:17, 22 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Złoty łańcuszek z medalikiem i rzemyki na rękach to jest moje standardowe wyposażenie.
Po za tym nie przepadam za niczym innym. Kolczyki i pierścionki strasznie mnie denerwują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kenzi
Visionary

Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jeszcze trochę i z Finlandii
|
Wysłany: Sob 12:27, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie lubię! Wisiorki to dla mnie okropność! Mam wrażenie jakbym się miała przez nie zaraz udusić. Dziurki w uszach mam, ale w kolczykach wyglądam strasznie xd Czasem zdarza mi się pierścionek, ale nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fst
Visionary

Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:53, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Noszę srebrny kolczyk-kółeczko w prawym uchu i kilka rzemyków na nadgarstku. Swoją droga, muszę się znów w nie zaopatrzyć, bo te są już tak ponadgryzane przez chomika, że zaraz je zgubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wanderlust
Creative Master

Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:42, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię biżuterię, ale na ogół wcale jej nie noszę, nie chce mi się, jestem nieprzyzwyczajona i szybko zaczyna mi przeszkadzać. Obecnie noszę tylko obrączkę, nawet pierścionka zaręczynowego nie miałam na sobie od miesięcy. Czasem zdarzy mi się założyć zegarek, sporadycznie zawieszę coś na szyi i to chyba tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
WoodRunner
Ingenious

Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
Wysłany: Nie 18:46, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Też lubię zawiesić coś na szyi! :D
I to w zasadzie tyle. Odkąd zepsuł mi się mój ulubiony naszyjnik, nie mogę odnaleźć "Tego Jedynego" i w rezultacie nic nie noszę, oprócz łapacza snów, jeśli akurat nie zostawię go 400 kilometrów od domu.
Dawno temu miałam piękne marzenia odnośnie pierścionków, ale jakoś nie było okazji, a jeśli już, to szkoda mi było kasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
verloren
Very Creative

Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:19, 17 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Mogę nosić tylko złote albo strebrne kolczyki, bo inaczej mam problemy z dziórkami. Ogólnie wolę srebro albo bardzo cieniutkie złoto, ale takie bardzo często się rozrywa. :(
Rzemyki i skórzane paski to moje ukochane bransoletki. W tym wypadku nie lubię jakichś błyskotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gorczyca
Ingenious

Dołączył: 29 Cze 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:23, 17 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja na co dzień noszę kolczyki (takie zwykłe, srebrne kuleczki), celebrytkę (od babci, więc jak tu nie nosić) i pierścionek (osiemnastkowy), i muszę powiedzieć, że już tak się do nich przyzwyczaiłam, że bez tego wszystkiego czuję się naga.
Jak mam ochotę wyglądać bardziej elegancko to zakładam jeszcze bransoletkę. Trudno mi się przyzwyczaić natomiast do zegarka, dlatego za często nie noszę.
I w sumie ta moja codzienna biżuteria jest tak uniwersalna, że rzadko kiedy ją zmieniam, nawet na jakieś wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wanderlust
Creative Master

Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:54, 19 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dostałam na walentynki łańcuszek z EKG (trochę trzepotanie przedsionków, ale ujdzie) i nie zdjęłam go od tego czasu, więc może mam właśnie nowy stały element biżuterii :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|