|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olga
Creative Master
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:57, 25 Lis 2013 Temat postu: Książki w obcym języku |
|
|
Czytacie książki w innym języku niż polski? Jak tak, to jakie i w jakim języku? Wolicie po polsku czy na przykład po angielsku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jenny21
Very Creative
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Pon 19:11, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie miałam jeszcze okazji czytać książki po angielsku, ale od niedawna czytam w internecie opowiadania w tym języku (oczywiście w towarzystwie słownika). Od niedawna, bo ostatnio porządnie wzięłam się za angielski, a czytanie długich tekstów jest dla mnie świetna nauką. Jeszcze trochę poczytam tych opowiadań i może wtedy spróbuję wziąć się za jakąś książkę. Ale jeszcze nie teraz, kiedy moja "lista książek do przeczytania - natychmiast" jest dość długa i na półce czeka kilka lektur.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pink Panther
Creative Master
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:15, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja raz przeczytałam jedną książkę, a raczej książeczkę pt. 'How to be an alien'. Czyli po prostu - jak być Anglikiem nie będąc Anglikiem. ;) Napisał to jakiś Węgier. Miał on na celu skrytykowanie "Angoli" w formie instrukcji udawania Anglika. Bardzo zabawne, szczególnie jeśli miało się do czynienia z Anglikami, albo zna się mniej więcej ich zwyczaje. Polecam.
[w każdym zdaniu użyłam słowa "Anglik" i to co najmniej 2 razy...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:50, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pink Panther napisał: | Ja raz przeczytałam jedną książkę, a raczej książeczkę pt. 'How to be an alien'. Czyli po prostu - jak być Anglikiem nie będąc Anglikiem. ;) Napisał to jakiś Węgier. Miał on na celu skrytykowanie "Angoli" w formie instrukcji udawania Anglika. Bardzo zabawne, szczególnie jeśli miało się do czynienia z Anglikami, albo zna się mniej więcej ich zwyczaje. Polecam.
[w każdym zdaniu użyłam słowa "Anglik" i to co najmniej 2 razy...] |
też ją czytałam, zabawna jest. (;
poza tym, czytałam jeszcze The Fault in Our Stars i myślę, że nie warto czytać młodzieżowych książek, które nie mają skomplikowanego słownictwa, w przekładzie. czytałam też fragmenty różnych książek po francusku, marzę, żeby przeczytać Małego Księcia w oryginale, ale nie umiem jeszcze tego języka na tyle, zeby się za to zabrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
june
Thinker
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:41, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu czytam głównie po angielsku, bo polskie przekłady zwyczajnie mnie irytują, poza tym - jakoś łatwiej mi się 'wczuć' w książkę nieprzetłumaczoną. Zaczęłam bodajże od wszystkich części Harry'ego Pottera po kolei, czytałam też kilka książek Cobena w oryginale, The Fault in Our Stars, How I live now, Thirteen reasons why. Czytałabym więcej, ale głównym problemem jest to, że są po prostu trudno dostępne. W księgarni kosztują zazwyczaj dwa razy tyle, co normalna książka, a w bibliotece (przynajmniej w moim mieście) anglojęzycznych pozycji jest jak na lekarstwo, i to w dodatku niespecjalnie interesujących. Dlatego dostaję je w swoje łapki jedynie co jakiś czas, kiedy uda mi się dorwać promocję w internecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PannaHerbatka
Spring Vibes
Dołączył: 17 Maj 2014
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
wanderlust napisał: | czytałam też fragmenty różnych książek po francusku, marzę, żeby przeczytać Małego Księcia w oryginale, ale nie umiem jeszcze tego języka na tyle, zeby się za to zabrać. |
To właśnie jeden z najlepszych sposobów, żeby się tego języka nauczyć. ; )
Ja tak jak June - czytałam po angielsku Harrego Pottera i jeszcze "Skulduggery Pleasant", które moja siostra pożyczyła od kumpeli. Ogólnie lubię czytać w tym języku i myślę, że nieraz będę tego próbować. Jak napisałam wyżej, to świetny sposób na nauczenie się danego języka. Mam jeszcze książkę napisaną po niemiecku, którą wygrałam będąc w Austrii, ale jak na razie jest to dla mnie wyższa szkoła jazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iona
Fresh Creative
Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyspy Owcze
|
Wysłany: Czw 0:07, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
O, to ciekawe. Osobiście przeczytałam kilka części Pottera, Igrzyska Śmierci, książkę o legendach celtyckich i Grę o Tron po angielsku, a do tego Die Unendliche Geschichte, Reise in die Gotik i pierwszą część Pottera, jak można się domyślać, po niemiecku. No i zauważyłam, że czytanie w książek w obcych językach niesamowicie wzbogaca słownictwo i to coś zdecydowanie dobrego :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Iona dnia Czw 0:08, 24 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:10, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam już kilka książek po angielsku - niektóre z braku tłumaczenia, a inne po raz drugi, by zobaczyć, jak brzmią w tym języku. I przyznaję, że łatwiej się czyta, gdy już się wcześniej znało daną książkę po polsku. Wtedy wiele rzeczy można wyczytać z kontekstu, bo się pamięta, jak to było, nie trzeba sięgać po słownik (choć sama z niego nie korzystam - zazwyczaj brnę od razu dalej). Poza tym im dalej w las, tym łatwiej, bo się zna słownictwo typowe dla autora, jest się oswojonym z różnymi wyrażeniami i więcej można wynieść. Ostatnio stwierdziłam, że sobie powtórzę Pieśń Lodu i Ognia, tym razem po angielsku, bo z tym autorem tak już jest, że wiele rzeczy można zobaczyć tylko w oryginale, tłumaczenie zasłania wszelkie niejednoznaczności i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kenzi
Visionary
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jeszcze trochę i z Finlandii
|
Wysłany: Wto 14:46, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Kilka książek po angielsku, chyba pierwszą był pierwszy tom, z serii "Dziedzictwa Planety Lorien". Obecnie nie wyobrażam sobie czekania na polskie wydania książek. Po rosyjsku, to tylko niektóre utwory, pióra Siergieja Łukjanienko. Z tydzień temu próbowałam zabrać się za "Ennen paivanlaskua ei vo" po fińsku, ale niestety idzie mi dość opornie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kenzi dnia Wto 14:57, 29 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adelia
Forum Expert
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:30, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zdarza mi się przeczytać książkę po angielsku. Myślę, że po niemiecku też dałabym radę, z tym, że zajęło by mi to na pewno dużo czasu :). Czasem lubię przeczytać coś w oryginalnym języku, bo tłumaczenia bywają wręcz okropne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enjoy
Innovator
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:25, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Mój poziom angielskiego jest bardzo kiepski, więc nigdy się nie zabierałam za książkę w innym języku. Może to i dobry sposób na podszkolenie, ale ja zawsze odkładam ten angielski na później, zawsze jest coś ważniejszego i jakoś nie mogę się do tego zmusić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
verloren
Very Creative
Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:42, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Czytałam książki po holendersku, ale moim zdaniem w tym języku wszystko traci i nie sądzę żebym dzięki temu lepiej posługiwała się tym językiem. Jeśli chodzi o angielski i francuski to za mało znam te języki żeby w nich czytać, bo musiałabym każde słowo tłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wanderlust
Creative Master
Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:16, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Teraz właściwie połowa książek, które czytam, jest po angielsku. Zawsze chciałam móc czytać dokładnie te słowa, które wybrał autor, poznać jego właściwy styl, a drugi język czytania trochę poszerzył moje możliwości, wiele książek czytam właśnie autorów anglojęzycznych, więc kiedy mogę wybieram oryginały. Ułatwiło mi to także korzystanie z kindle'a, który ma automatyczny słownik, tłumaczący z angielskiego na angielski. Jeśli chodzi o francuski, Mały książę nadal jest na liście marzeń, ale język odszedł trochę w zapomnienie, drugi już rok nie mam możliwości go używać, ale może kiedyś uda się wrócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urania
Visionary
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:33, 12 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
No więc tak.
Po angielsku czytam swobodnie, jeśli jakaś książka nie jest dla mnie dostępna po polsku (bo na przykład nie była jeszcze przetłumaczona), to biorę się za angielską wersję. Tak było z "A World of Ice and Fire" G.R.R. Martina, zanim książka zdążyła do mnie dotrzeć w polskiej wersji już znałam oryginał.
Kiedyś znalazłam stronę z serbskimi ebookami, nawet zaczęłam czytać jedną książkę, ale przyszła sesja, ja nie miałam czasu, a potem nie wróciłam do tego języka.
Mam też kilka ebooków po hiszpańsku, ale te czekają na odpowiednią chwilę, bo języka się jeszcze nie uczyłam, ale zamierzam. Po prostu uczę się od niedawna włoskiego i wolę sobie nie dokładać, zwłaszcza że na włoski czasem jestem w stanie poświęcić tylko 15 minut dziennie. Poza tym to niedobrze się uczyć tak podobnych języków na tym samym poziomie jednocześnie.
Jak wspomniałam wyżej, uczę się tego włoskiego, od kilku miesięcy powoli przerabiam kursy na Duolingo i Memrise, w tym miesiącu dołączył lektorat na studiach :) I w sumie chciałabym sobie coś poczytać, ale nie mogę póki co nic znaleźć. A ze mną zazwyczaj jest tak, że zaczynam czytać książki bardzo wcześnie, nawet jak nic nie rozumiem. Najlepiej się do tego nadają tłumaczenia książek, które już znam, bo wtedy można się łatwiej domyślić tego, czego się nie zrozumiało. Nie biorę się za autorów-native'ów, bo często ich pisanina jest naszpikowana niuansami językowymi, które mi ciężko uchwycić na początku nauki. No ale dopóki niczego nie znajdę, pozostanie mi czytanie artykułów na Corriere della sera z translatorem pod ręką :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urania dnia Nie 2:35, 12 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WoodRunner
Ingenious
Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
Wysłany: Pon 19:58, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o obcojęzyczne tytuły, to najlepiej idzie mi czytanie po angielsku, szczególnie bardziej popularno-naukowych publikacji; jakieś encyklopedie czy klucze to bardzo spoko. Ostatnio dostałam najwspanialszą serię na świecie, Wojowników Erin Hunter , co było moim wyzwaniem z czytaniem prozy i... cóż, myślałam, że z ogarnięciem będzie szło nieco lepiej :P.
Innych języków nie znam na takim poziomie, by brać się za książki. Chociaż... mam kilka przewodników po czesku i myślę, by przy kolejnych odwiedzinach tego wspaniałego kraju coś książkowego zakupić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|