Słodycze.

Kotna

Lubicie słodycze? Jeśli tak jakie są wasze ulubione? A jakich nie znosicie?

Poison

Uwielbiam słodycze, szczególnie czekolady różnej maści, ale niestety moja cera wygląda fatalnie po większych ilościach... W sumie nawet pół tabliczki i już twarz pełna krost gwarantowana. Żelki - Haribo zwłaszcza, lizaki, ciasteczka... Hm, chyba nie ma czegoś, czego nie lubię jeśli chodzi o słodkości. :D Za niektórymi plackami nie przepadam tylko, na przykład piernikiem.

gorczyca

O matko, uwielbiam! Najchętniej to bym się w kółko jakimiś zajadała! Tak właściwie to jestem gotowa zjeść prawie wszystko, co słodkie - czekolady, słodycze, ciasta, batony, ciastka, lody - ale, podobnie jak Poison, nie przepadam za piernikiem, o.

92justyna

Mam mieszane uczucia do słodyczy. Czasami jest tak, że mogę miesiącami nie jeść a czasami w ciągu dnia potrafię się objeść :) Jak już mnie najdzie to na czekoladę, batoniki (zwłaszcza kokosowe) i lizaki :)

adelia

Lubię wszystko, bezgranicznie! :D Chociaż w wakacje albo jak jest ciepło, to nie jem czekolady, bo jakoś nie mam ochoty.

TutusTuus

Mhm... Lubię słodycze, ale jestem bardzo wybredna.

Nie cierpie wszelakich ciastek. No okej... może niektóre jestem w stanie przełknąć. Ale np. kokosanek czy wszystkiego co ma w sobie kokos -nieznosze!

Lubię lody, ale tylko bananowe, adwokatowe, czekoladowe, miętowe, waniliowe i wszelakie odmiany, ale bez presady. Innych smaków niecierpie, choć zdarza mi się zmiana nastroju i zjem np. truskawke, albo co dziwniejsze- kokosowe. (Fuj!)

UWIELBIAM LIZAKI! xD Naprawde, mogłabym żywić się tylko lizakami! ;D

Lasuna

Oczywiście słodycze lubię - choć nie wszystkie przypadają mi do gustu jak np: wszystkie produkty nim2 lub żelki. Gdyby nie moja rodzicielka praktycznie żywiłabym się tik-takami pomarańczowymi, bo w sumie to jest ta słodkość, dla której mogłabym umrzeć :P.

Enjoy

Pink Panther

Nie przepadam za słodyczami. Tzn czasem uwielbiam sobie jakieś ciacho zjeść czy co, ale gdy zjem już to ciacho, to mam serdecznie dość. Kocham żelki (ale takie miękkie) - mogą być słodkie, kwaśne, ale najlepiej czerwone, nie wiem jaki to smak, ale czerwone są najlepsze - obojętnie jakiej firmy. Jeśli chodzi o ciasta to czekoladowo-wiśniowe ponad wszystko! love

Co do czekolad to lubię takie z najwyższej półki - megagożkie (90%), albo takie cieniutkie. Gardzę Goplanami, a Wedle i Milki ujdą, ale to też zależy jakie. :D

Kenzi

Nie lubię i nie mogę jeść :) Czasem cukruję kawę i dodaje do niej trochę karmelu, ale spożywanie przeze mnie słodyczy ogranicza się do tego ^^

fst

Wielbię! Największą miłością pałam do ciastek produkcji mamy. Teraz mam do nich bardzo słaby dostęp, więc pocieszam się czekoladą czy jakimiś batonikami. Ale to rzadko już.

verloren

Jestem po prostu uzależniona od czekolady. Wszyscy wiedzą co robić jak mam zły dzięń albo co mi kupić kiedy nie mają żadnych oryginalnych pomysłów: słoik nutelli i łyżeczka albo czekolada z całymi orzechami i wszystkie problemy znikają.

wanderlust

Ja jakoś ostatnio nie mam zbyt często ochoty na słodycze. Czasami dostaję fazy na czekoladę, szczególnie podczas okresu. No i jeśli jest przede mną otwarta paczka ciastek czy innych słodkości, zjem ją z przyjemnością, ale jeśli takiej akurat nie ma, to nie czuję, że jest mi potrzebna, zdecydowanie częściej mam ochotę na słone przekąski.