Ulubiona gra

miśQ

LOL najczęściej gram i uwielbiam tą grę.,
NFS World, najlepsze były pościgi z policją,
Wormsy, to było jakieś 10 lat temu, kiedy jeszcze nie mieliśmy internetu, a gra chodziła jedynie z płytą :D
Pasjans, oczywiście :D mogę stwierdzić, że jestem uzależniona ,
I-NINJA, też świetna gierka, dla zręcznościowa,
Mahjongg, miałam wersje z pokemonami, wow
GTA, chyba każdy w to grał: [link widoczny dla zalogowanych]

w Simsy nie grałam, jakoś mnie to nie interesowało [/url]

Iona

WoT, kocham WoTa, nawalanie czołgami to coś co mnie kręci. Rozwijam brytyjskie i najlepiej mi się Cromwellem jeździ. A, i taka rada - nie należy mówić żadnemu chłopakowi, że się w to gra, bo jeżeli przypadkiem on też w to gra, będzie chciał mówić tylko o tym D:
Poza tym kochane Simsy, które aktualnie mam zepsute i po prostu czekam, aż wyjdzie 4 część. Jak byłam mała lubiłam takie wyścigi, to się nazywało Revolt, no i różne przygodówki w stylu Syberii.

spideygirl

Heavy Rain i Beyond two souls. Absolutnie te dwie pozycje skradły moje serce. Osobom, które posiadają PS gorąco polecam. Według mnie to taki mały must have :).

Enjoy

Ostatnio założyłam sobie konto na gry.pl (tak, wiem że mam prawie 20 lat XD) i najbardziej lubię Bloppy, Mahjong i Bubble Laguna.

fst

Heroes III z wogiem, bo IN WOG WE TRUST. Najwspanialsza gra jaka kiedykolwiek powstała. Jeszcze Heroes V czasami, ale to już nie to samo.

spideygirl

To jeszcze dopiszę do ulubionych pozycji to, w co ostatnio zaczęłam grać z chłopakiem, a mianowicie "Alan Wake". Uwielbim to, że nie wiadomo, co jest już prawdą w tej grze, a co nie jest prawdą.
Świetna fabuła. W ogóle motyw, że facet zostaje uwięziony we własnej powieści jest super.

WoodRunner

Zachęciłaś mnie do tej gry :3 Im więcej o niej czytam, tym mam większą ochotę zagrać, szczególnie, że jest w klimatach horroru.

Nie jestem jakoś specjalnie zakręcona w świecie gier komputerowych (chociaż mam swoją wish-listę), praktycznie wszystko jeszcze przede mną.
Mam jednak miłość swojego życia i jest nią Claw (Kapitan Pazur). Kochałam ją za klimat i kreację świata, a fabuła inspirowała mnie do pisania opowiadań (mniej lub bardziej ff) i tworzenia własnych światów.
Oprócz tego klasyczne The Sims: Zwierzaki, w które, jako że jestem totalnym świrem, grałam tylko dla tworzenia własnych, wielopokoleniowych hodowli kotów :D

spideygirl

Właśnie przeszłam całego "Alana Wakea" i moje życie straciło sens. Dosłownie i w przenośni xD. Jestem zakochana w Alanie, w jego najlepszym przyjacielu i w całej fabule. Mogę teraz jeszcze raz gorąco polecić.
Teraz zabieramy się na "Zniknięcie Ethana Cartera".
Zapowiada się bardzo ciekawie, zwłaszcza, że gra jest polskiego studia. Piękne lokacje no i oczywiście znowu pojawia się wątek z pisaniem. Kiedyś oglądałam let's play, dlatego mniej więcej wiem o co chodzi i jak wygląda rozgrywka. A teraz mam w końcu przyjemność w nią zagrać. :)