Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tris
Creative Soul

Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z okolic Warszawy
|
Wysłany: Wto 12:21, 25 Cze 2013 Temat postu: Spóźnienia |
|
|
Często się spóźniacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
olga
Creative Master

Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:34, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo często mi się to zdarza. Szczególnie, że nadal nie ogarniam gdzie jest jaka sala a szkoła jest bardzo duża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gorczyca
Ingenious

Dołączył: 29 Cze 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:47, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zdarza się, ale dość sporadycznie - z wiekiem coraz mniej. :wink: Zobaczymy, jak to będzie w nowej szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silencie
Habitue

Dołączył: 02 Mar 2013
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:04, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nigdy mi się nie zdarzyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kotna
Visionary

Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:06, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zdarzało mi się, ale od jakiegoś czasu, prawie się nie spóźniam. Pewnie dlatego, że prawie zawsze zdążam na autobus, a gdy dojeżdzam nim pod szkołę mam jeszcze dziesięć minut do lekcji, więc nie sposób się spóźnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poison
Original

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:33, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mi w roku szkolnym 2012/13 słusznie przyszyto łatkę wiecznie spóźnionej, praktycznie na 3/4 pierwszych lekcji spóźniałam się o 2-10 minut :D
Jestem leniem, lubię długo spać, rano powoli się ruszam, a mieszkanie 400 m od szkoły jakoś szczególnie mnie nie pospiesza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adelia
Forum Expert

Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:19, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie spóźniam się zazwyczaj, nie przepadam się spóźniać, bo nie lubię wchodzić, jak już wszyscy są w klasie i się patrzą :D. Jak mam się spóźnić, to wolę po prostu nie pójść już na tą pierwszą lekcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Creative Master

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:54, 25 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Czasem mi się zdarzy spóźnić, ale jak już uda mi się zwlec z łóżka to raczej staram się wyrobić, żeby autobus mi nie uciekł. Swoją drogą kiedy chodziłam do liceum i miałam codziennie na 8 to nie spóźniałam się nigdy, teraz mam zajęcia na 9.45 i mam straszny problem z odklejeniem się od poduszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poison
Original

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:34, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Dojazdy to jednak masakra. W dodatku od 2014 w poniedziałki zaczynają mi się lekcje od 7.10, co oznacza wstawanie o 5 na autobus o 6 :C Już kilka razy zdarzyło mi się zaspać na autobus, raz odjechał mi przed nosem dosłownie, ale tak to jest jak ktoś pojawia się na przystanku 20 sekund przed wyznaczonym odjazdem xD
Często spóźniam się na lekcje (nie licząc tej pierwszej, bo bardzo często mam ponad 15 minut do jej rozpoczęcia), zazwyczaj to jakaś drobnica do 5 minut, nauczyciele już przestali zwracać na to uwagę, bo większość osób tak przychodzi. 10 minutowe przerwy są po prostu za krótkie, wiecie. :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Enjoy
Innovator

Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:05, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Mówią, że ci co mają najbliżej spóźniają się najczęściej i chyba coś prawdy w tym jest, bo najczęściej spóźniałam się w gimnazjum, kiedy to do szkoły miałam najbliżej. W liceum jak już to przeważnie nie z mojej winy, ale przez autobusy, teraz praktycznie zawsze jestem punktualnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jelejeń
Thinker

Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:16, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Duuużo się spóźniam, odkąd muszę korzystać z komunikacji miejskiej. Ale bez przesady, kto to widział, żeby wstawać przed 7 (przed 9 to już wyczyn, ale przed 7?)? Toż to rozbój w biały dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
verloren
Very Creative

Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:02, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Sozniam sie baaardzo duzo. W poprzedniej szkole spoznilam sie 35 razy w ciagu roku. Kilka mialam usprawiedliwionych. Teraz jest gorzej bo po 15 spoznieniach z tego co pamietam wyrzucaja ze szkoly wiec, eugh, powodzenia dla mnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
WoodRunner
Ingenious

Dołączył: 03 Gru 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 13 Wagon 065 Okno
|
Wysłany: Pon 12:05, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
W zasadzie zawsze jestem spóźniona. Na wszystko.
Na ochronie środowiska moje spóźnianie stało się w zasadzie moją cechą charakterystyczną. Ale pomimo że jest śmiesznie, hehe, nienawidzę się spóźniać (jak zauważono wcześniej - chociażby przez te wszystkie, straszne spojrzenia). Próbuję z tym walczyć, ale zamiast postępów, idzie mi coraz gorzej... Najgorsza jest spirala negatywnych myśli po kolejnej nieudanej próbie. W rezultacie często po prostu odpuszczam. Także nie polecam się spóźniać, spóźnianie może prowadzić do depresji xd.
Moim absolutnym numerem jeden było spóźnienie się na maturę z rozszerzonego polskiego.
E: W ogóle świetna szkoła, gdzie za spóźnienia się wylatuje :P.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WoodRunner dnia Pon 12:06, 06 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
verloren
Very Creative

Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 2058
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 06 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
WoodRunner napisał: |
E: W ogóle świetna szkoła, gdzie za spóźnienia się wylatuje :P. |
No nie?
W tamtym roku potrafiłam się spóźnić nawet 3 godziny i nic a teraz spóźniam się lewo minutę, ale kogo to obchodzi? Ech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wanderlust
Creative Master

Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:35, 07 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nienawidzę się spóźniać. Kiedy to się dzieje, od razu jest mi niedobrze ze strachu - nieważne, czy jadę do pracy, do psychologa, czy na luźne spotkanie. Najczęściej dziesięć razy sprawdzam dojazd i wolę być na miejscu 20 minut za wcześnie niż 2 minuty po czasie. W efekcie rzadko się spóźniam i jestem z tego dumna.
Inaczej było w liceum. Wtedy miałam już ten lęk spóźnieniowy, ale szkoła to była zupełnie inna sprawa. Zawsze jeździłam na ostatnią chwilę, szczególnie, że do pociągu przyjeżdżającego z zapasem czasowym zawsze ciężko było się w ogóle zmieścić, a ten którym się spóźniałam był pusty. Śmieszne jest to, że na koniec semestru okazywało się, że mam wpisane np 3 spóźnienia, podczas gdy nie było dnia, w którym zjawiłabym się punktualnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|