Ulubiona księżniczka Disneya

incredible · Wysłany: Pon 19:55, 18 Mar 2013 Temat postu:

Arielka - nie wiem dlaczego, taka sympatyczna mi się wydawała :D
i ta z "Pięknej i bestii" - bo była najładniejsza, hahaha

TutusTuus

Poison

electric_cat

Niedawno została przyjęta w poczet księżniczek Merida, która od razu przypadła mi do gustu.
Bardzo lubię jeszcze Mulan, ale tylko w pierwszym filmie,

TutusTuus

Kabum

Zdecydowanie Jasmina i Pocachontaz (czy jakoś tak). Takie moje numery jeden :)

Pink Panther

Poison

olga

Ja najbardziej lubiłam Arielkę i Bellę. Pamiętam, że denerwowała mnie Śnieżka.

Enjoy

Pocahontas, uwielbiałam tę historię.

TutusTuus

Jak tak teraz patrzę, to muszę się przyznać, że uwielbiam wszystkie bajki Disneya. ^^ Mają w sobie coś takiego magicznego, że wielokrotnie wolę oglądać księżniczki i szczęśliwe, obcykane happy endy niż takie filmy, co to teraz produjują...

Urania

W ciągu ostatniego roku odświeżyłam sobie kilka bajek Disneya (zapoznaję młodszą siostrę) i stwierdziłam, że najbardziej lubię Jasminę i Bellę :D A potem obejrzałam "Krainę Lodu"... Elsa jest idealna, no! A scena z "Let it go" jest przepiękna *.*

verloren

A ja jestem wielką fanką Roszpunki z Zaplątanych jak i całej tej bajki. Jako dziecko nigdy nie lubiłam księżniczek więc innych bajek z nimi nawet nie oglądałam.

wanderlust · Wysłany: Śro 11:02, 01 Mar 2017 Temat postu:

Arielka! Zawsze z jakiegoś powodu czułam do niej sympatię, bajka o niej była moim ulubionym filmem z księżniczkami. No i utożsamiam się z jej obsesyjnym upodobaniem do jednej rzeczy, chociaż z perspektywy obecnej mnie to jednak słabe, że zmieniła całe swoje życie dla faceta :D

WoodRunner · Wysłany: Nie 22:33, 05 Mar 2017 Temat postu:

Jakbym miała tak obecnie wybrać, to zdecydowanie Mulan i Pocahontas.
Jednak w zamierzchłych czasach niezaprzeczalnie rządziła Arielka, która to jest patronką mojego życia pisarskiego :D. Co mnie do niej ciągnęło, to nie wiem, jak Cthulhu kocham... Chyba te rude włosy i fale, które zawsze jej towarzyszyły.